Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni Prawa i Sprawiedliwości bojkotują sesję sejmiku województwa

sko
Lubelscy radni Prawa i Sprawiedliwości ogłosili, że nie wezmą udziału w dzisiejszej nadzwyczajnej sesji sejmiku województwa. Nazywają ją "wiecem partyjnym za publiczne pieniądze" i "jatką polityczną".

Przypomnijmy. W zeszłym tygodniu radni PO i PSL złożyli wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji poświęconej samorządowości. Chcą na niej omówić np. plany zmiany przez PiS ordynacji wyborczej (PiS rozważa ograniczenie liczby kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast do maksymalnie dwóch. Jarosław Kaczyński dopuszcza także rozwiązanie, że to prawo miałoby działać wstecz).

Nadzwyczajna sesja sejmiku województwa rozpoczęła się w poniedziałek o godz. 13. Marszałek województwa odniósł się na niej do zarzutów radnych PiS. - Nikt inny jak radni samorządowi powinni zadbać o to, żeby prawo było przestrzegane - powiedział.

Stanowisko Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Lubelskiego:
Nie pozwólmy za publiczne pieniądze urządzać partyjnych wieców
Kilka dni temu po „wezwaniach do zwołania sesji nadzwyczajnej” w wykonaniu radnych PSL i PO Przewodniczący Sejmiku Województwa Lubelskiego postanowił zwołać „sesję” Sejmiku z porządkiem obrad niezawierającym żadnej kwestii merytorycznej, żadnej sprawy odnoszącej się do istotnych potrzeb Mieszkańców naszego regionu, za których właściwe zaspokajanie odpowiada samorząd województwa. Jak wynika z nader skromnego porządku obrad jedynym przedmiotem tego spotkania ma stać się wyłącznie atak na Prawo i Sprawiedliwość realizujące swój program reformowania Polski.
Ponieważ demonstracje organizowane przez KOD nie cieszą się w naszym województwie większym zainteresowaniem, postanowiono sięgnąć po środki publiczne dla sfinansowania politycznego wiecu realizowanego pod pretekstem „Nadzwyczajnej sesji Sejmiku”.
W tym celu zwoływani są politycy lokalni i regionalni: radni, wójtowie, burmistrzowie, starostowie i prezydenci miast naszego regionu, którzy w godzinach swej pracy, zamiast pracować na rzecz swych społeczności lokalnych wezmą udział w międzypartyjnej rozgrywce nie mającej nic wspólnego z realnymi potrzebami jednego z najbiedniejszych regionów Rzeczypospolitej.
Nie zaplanowano debaty o stopniu i efektach wykorzystania środków z UE, o młodzieży opuszczającej nasz region, o stanie dróg wojewódzkich, o regionalnej służbie zdrowia czy kondycji naszych instytucji kultury. Tego typu sprawy uczestników tego spotkania nie interesują tak bardzo jak zapowiedziane próby zmodyfikowania kodeksu wyborczego tak, by wyniki wyborów pełniej odzwierciedlały rzeczywiste preferencje wyborców.
Rozumiemy niepokój działaczy partii tracących społeczne poparcie i realny wpływ na funkcjonowanie szeregu instytucji życia publicznego (szczególnie na politykę kadrową). Nie usprawiedliwia to jednak sięgania po środki publiczne dla wyrażenia bólu związanego z zagrożeniem utraty wpływów.
Dlatego zwracamy się do wszystkich samorządowców o właściwe potraktowanie tej ściśle partyjnej inicjatywy i pójście za przykładem radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy nie wezmą udziału w tej „Nadzwyczajnej sesji”. Tym bardziej, że jest ona zwołana nie po to aby rozwiązywać problemy Mieszkańców regionu ale w obronie interesów działaczy partyjnych zagrożonych utratą władzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski