W miniony wtorek do radzyńskiej komendy zgłosił się mieszkaniec gminy Borki. – Mężczyzna oświadczył, że z jego konta bankowego zniknęła kwota 1600 złotych. Dodał, że dwa dni wcześniej zauważył brak karty, jednak dopiero kiedy poszedł do banku okazało się, że z konta wypłacone zostały pieniądze – wyjaśnia Barbara Salczyńska, rzecznik prasowy radzyńskich policjantów.
Poszkodowany nie potrafił wyjaśnić w jakich okolicznościach doszło do utraty karty oraz jak złodziej mógł dowiedzieć się jaki jest kod PIN. Mężczyzna zapewniał mundurowych, że nikomu nie podawał takich informacji.
Na szczęście rabusia udało się szybko zatrzymać, dzięki zapisowi monitoringu bankomatu. Okazało się, że jest to 33-latek z gminy Borki, znajomy pokrzywdzonego. Teraz śledczy ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia.
– Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności – dodaje Barbara Salczyńska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?