Rewitalizacja parku Ludowego. Będzie mniej zieleni

Za nami jest pierwsze spotkanie w tej sprawie. Z udziałem przedstawicieli spółki LubCom z Lublina, która wygrała przetarg na przygotowanie projektu nowego Ludowego, miejskich urzędników oraz autorów społecznej koncepcji rewitalizacji parku.

- Uważam, że prace idą w dobrym kierunku, bo projektant weźmie pod uwagę założenia społecznej koncepcji - komentuje architekt krajobrazu Jan Kamiński, przewodniczący Rady Kultury Przestrzeni i współautor społecznej koncepcji rewitalizacji parku Ludowego.

Nie wiadomo, ile będzie kosztować kładka
Najbardziej rewolucyjną zmianą, jaką przewiduje koncepcja strony społecznej, jest budowa kładki w koronach drzew. Byłoby to pierwsze takie rozwiązanie w Lublinie.

- Ze strony projektanta padła sugestia, że kładka może nie zmieścić się w zakładanym budżecie - mówi tymczasem Jan Kamiński.

- Na pewno nie mówiliśmy, że kładka jest zbyt kosztowna, a jedynie to, że na tym etapie nie jesteśmy w stanie określić kosztów jej powstania. Budowa kładek w koronach drzew nie jest częstym rozwiązaniem, nie tylko w Polsce, ale i na świecie - odpowiada Ryszard Bryła, dyrektor spółki LubCom z Lublina, która wygrała przetarg na przygotowanie koncepcji i projektu rewitalizacji parku Ludowego. Ryszard Bryła dodaje, że kładka na pewno nie zostałaby wykonana wyłącznie z drewna. - Byłaby to raczej konstrukcja drewniana na stalowych podporach - wyjaśnia szef spółki LubCom.

Koszt całej inwestycji miasto szacuje na 18 milionów złotych, licząc jednocześnie, że uda się zdobyć środki unijne w wysokości 15,3 mln złotych na sfinansowanie rewitalizacji parku.

- Wniosek o dofinansowanie chcielibyśmy złożyć w trzecim kwartale 2017 roku - zapowiada Joanna Bobowska z zespołu prasowego Urzędu Miasta Lublin.

Nie uzyskaliśmy w poniedziałek jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy miasto przewiduje scenariusz, w którym park Ludowy jest odnawiany, ale bez budowy kładki w koronach drzew.

- Jest za wcześnie na rozstrzygnięcia. Teraz czekamy na konkrety, czyli przedstawienie koncepcji inwestycji. Punktem wyjścia pozostaje społeczna koncepcja - stwierdziła Joanna Bobowska.

500 drzew do wycinki? Bo mają być w złym stanie
Przedstawiciel LubCom powiedział także, że odbyła się już ocena stanu drzew, przeprowadzona z udziałem dendrologa.

- Rosną tam gatunki drzew, które nie znoszą podmokłego terenu, z tego powodu są w bardzo złym stanie i mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa- wyjaśnia Ryszard Bryła. - Szacujemy, że do wycinki ze względu na stan zdrowia będzie około 500 z 2300 sztuk. Kolejne 800 drzew przeznaczymy do leczenia - wylicza szef spółki LubCom.

Projektant zwraca uwagę na jeszcze jeden, istotny problem. - Musimy się odnieść do tematu odwodnienia terenu parku Ludowego. To zadanie na pewno będzie czasochłonne i kosztowne - zauważa Bryła.

Koncepcję rewitalizacji parku Ludowego LubCom chce przedstawić publicznie w połowie września. Projekt budowlany ma być gotowy w pierwszym kwartale 2017 r., a remont parku zakończyć się w połowie 2019 r.

Centrum edukacji ekologicznej w Ludowym
Rozstrzygnięta ma być kwestia lokalizacji w parku Ludowym lubelskiego centrum edukacji ekologicznej.

- To jest na razie wstępna koncepcja takiego centrum, a park Ludowy nie jest tylko jedyną z lokalizacji branych pod uwagę - zastrzega Joanna Bobowska z UM Lublin.

Nowa hala kosztem parku? To nadal niewiadoma
Przygotowywany dla miasta projekt rewitalizacji parku Ludowego nie obejmuje terenu sąsiednich Targów Lublin. Nadal jednak powraca pytanie, czy Targi rozbudują się w tym miejscu o kolejną halę. O takich planach mówi się od dawna. Szefostwo Targów nie zdradza jednak, w jakim ten temat pójdzie kierunku.

- Koncepcja jeszcze nie dojrzała do upublicznienia. Nie wystąpiliśmy też jeszcze o warunki zabudowy - mówiła w maju na łamach Kuriera Krystyna Węclewicz-Grajek, prezes Targów Lublin. W poniedziałek przez sekretariat zostało nam przekazane, że w tej kwestii nie ma obecnie żadnych nowych decyzji.

Jesteśmy też w serwisie INSTAGRAM. Obserwuj nas!