MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Roman Jaremczuk: Dużo myślę o aktualnej sytuacji i bardzo się boję

TB
Roman Jaremczuk: Dużo myślę o aktualnej sytuacji i bardzo się boję
Roman Jaremczuk: Dużo myślę o aktualnej sytuacji i bardzo się boję AP/Associated Press/East News
Benfica zremisowała z Ajaksem Amsterdam 2:2 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wyrównującego gola dla gospodarzy strzelił ukraiński napastnik Roman Jaremczuk, który chwilę później zdjął koszulkę, prezentując T-shirt z herbem swojego kraju.

- Chciałem wesprzeć swój kraj, który przeżywa trudny czas. Dużo myślę o tej sytuacji i boję się jej. Ludzie w klubie mnie wspierają, rozmawiamy na ten temat i chcą zrobić wszystko, aby mi pomóc. Na razie im podziękowałem, bo wszystko jest w porządku - tłumaczył w środowy wieczór ukraiński napastnik Benfiki Roman Jaremczuk.

26-letni piłkarz w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów przeciwko Ajaksowi Amsterdam wszedł na boisko w 62. minucie, gdy jego zespół przegrywał 1:2 (dla gospodarzy samobójczego gola strzelił Sebastien Haller, który trafił też do właściwej bramki, Benfica objęła prowadzenie po bramce Dusana Tadicia. Dziesięć minut później strzelił wyrównującego gola. Po nim nie cieszył się w typowy sposób. Pokazał czarną podkoszulkę, na której widoczny był herb Ukrainy.

"Jestem Ukraińcem i jestem z tego dumny - napisał po meczu na Instagramie, wrzucając zdjęcie ze swoją "cieszynką". "Przebywam tysiące kilometrów od ojczyzny. Chcę wspierać wszystkich, którzy żyją teraz w napięciu na swojej ziemi, nadszedł czas, aby się zjednoczyć. To nasz kraj, nasza historia, nasza kultura, nasz naród i nasze granice. Chciałbym podziękować wszystkim obrońcom za ich odwagę. Chwała Ukrainie".

Swoją drogą, UEFA, która jest organizatorem Champions League, zabrania m.in. manifestacji politycznych. Do tej pory nie zareagowała na gest piłkarza.

Rewanż Benfiki z Ajaksem jest zaplanowany w Amsterdamie na 15 marca.

W czwartek nad ranem Rosja zaatakowała Ukrainę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Roman Jaremczuk: Dużo myślę o aktualnej sytuacji i bardzo się boję - Sportowy24

Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski