Mecz zaczął się bardzo dobrze dla naszych. Po rzucie karnym Wojciecha Piotrowicza gospodarze prowadzili 3:0. Potem jednak punkty zdobywali już tylko przyjezdni, a konkretnie gruzińscy gracze, którzy występują w ich szeregach.
Pod koniec meczu, już przy stanie 3:17, lublinianie byli bardzo bliscy wywalczenia punktu bonusowego (za przegraną mniejszą ilością oczek niż osiem). Niemal położyli piłkę na polu punktowym rywali, jednak w ostatniej fazie akcji sędzia odgwizdał zagranie do przodu. Warto odnotować fakt, że nasi grali wtedy w osłabieniu, bowiem karę dziesięciominutowego wykluczenia odbywał Jakub Jasiński.
Na pocieszenie gospodarzom zostaje to, że sprawili wicemistrzom Polski najwięcej problemów ze wszystkich drużyn, które z nimi grały w tym sezonie. Łodzianie nie starali się nawet zdobyć bonusa i pod koniec, zamiast próbować zakończyć akcję za pięć punktów, wybrali bezpieczny wariant z rzutem karnym. O klasie naszej drużyny świadczyły też słowa schodzących do szatni łodzian, którzy przyznawali że Budowlani sprawili im masę kłopotów.
Budowlani Lublin - Budowlani Łódź 3:17 (3:14)
Punkty dla Lublina: Piotrowicz 3
Budowlani L.: Adrian Chróściel, Piotr Nojszewski (Krzysztof Kędra), Patryk Frątczak (Michał Pietrkiewicz), Michał Kędra (Tomasz Jóźwik), Wojciech Król, Bartłomiej Jasiński, Stanisław Niedźwiecki, Jakub Jasiński, Jakub Stelmach, Wojciech Piotrowicz, Michał Jabłoński, Piotr Skałecki (Bartłomiej Łukaszek), Piotr Psuj, Kamil Walaszek (Marcin Dzioch), Michał Węzka. Trener: Andrzej Kozak.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?