Oba przyłożenia dla Budowlanych Lublin zdobył Patryk Ćwieka. Niestety, pod koniec meczu doznał on skręcenia kostki. - Uraz wyglądał poważnie, ale dopiero następne badania pokażą, jak długo będzie musiał pauzować. Możliwe, że Patryk nie zagra w pierwszym wiosennym meczu o punkty z Posnanią, zaplanowanym na 23 lub 24 marca - mówi Andrzej Kozak, trener lublinian.
Budowlani z Lublina w pierwszych 30 minutach sparingu z trzecimi w tabeli imiennikami z Łodzi i jednym z kandydatów do mistrzostwa Polski, zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. - Zaprezentowaliśmy bardzo dobre rugby. Na boisku trwała wyrównana walka, a mieliśmy nawet lekką przewagę - ocenia Kozak. - W drugiej tercji popełniliśmy kilka błędów, a mój zespół tracił siły. Ale to normalne na tym etapie przygotowań. Poza tym przeprowadziłem zmiany i nasza młodzież była gorsza od doświadczonych łodzian.
Kozak jest umiarkowanym optymistą przed rundą rewanżową. - Jeżeli będziemy się tak prezentować, jak w pierwszych 30 minutach meczu z Budowlanymi Łódź, to możemy sprawić kilka niespodzianek. Mój zespół ma ogromny potencjał. Jeśli chłopaki poprawią motorykę to są w stanie dużo zdziałać - mówi szkoleniowiec zespołu z Krasińskiego.
W tym tygodniu lublinianie trenują dwa razy dziennie. W piątek jadą na trzydniowe minizgrupowanie do Miętnego, na którym w sobotę zagrają kolejny mecz kontrolny ze Skrą Warszawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?