Rusza Icemania. Czas wyciągać łyżwy z szafki (CENNIK)

W najbliższa sobotę rusza - po letniej przerwie - Icemania. Sztuczne lodowisko w Hali Lodowej przy Al. Zygmuntowskich może pomieścić jednocześnie 300 osób.

- Już jesteśmy gotowi do uruchomienia lodowiska - przyznał we wtorek Miłosz Bednarczyk, rzecznik prasowy MOSIR „Bystrzyca”

Aby Icemania mogła ruszyć trzeba było zdemontować urządzenia wykorzystywane przez Miasteczko Ruchu Drogowego. Lodowa tafla ma wymiary 30 na 60 metrów. Grubość lodu wynosi 5-7 cm. - W tym roku nie ma nowości jeśli chodzi o wyposażenie samej hali - mówił Bednarczyk.

Nowości pojawią się za to w cenniku. Chodzi o bilety no limit. Będzie można z nich korzystać w dni powszednie, przy czym w piątek tylko do godz. 14.30. - Będą wprowadzone na cały sezon - tłumaczył Bednarczyk.

Za bilet no limit łyżwiarze zapłacą 9 zł, w przypadku biletu rodzinnego - 12 zł. Tyle samo kosztują w dni powszednie … bilety 60 minutowe.

- Z biletu no limit nie będzie można jednak korzystać w weekendy (ten zaczyna się w piątek od godz. 15.30 - dop. red.), święta oraz podczas zimowych ferii, czyli w okresach kiedy lodowisko cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem - dodał Bednarczyk.

To oznacza, że weekendy będziemy kupować bilety „na godziny”. Do godz. 14.30 kosztuje on 9 zł za 60 minut, po godz. 15.30 - 12 zł (rodzinne odpowiednio - 12 i 16 zł). Od tej zasady będzie jednak wyjątek.

- W najbliższą sobotę i niedzielę promocyjnie ma być wprowadzony bilet no limit. Będzie kosztował 12 zł i pozwoli na jazdę bez ograniczeń czasowych - precyzował Bednarczyk.

Nowością jest też zmiana zasad korzystania z biletu rodzinnego. Uprawnia on do wejścia na lód osoby dorosłej z dzieckiem, przy czym podopieczny może mieć do 18 lat (poprzednio do 10).

Na miłośników ślizgania czeka w wypożyczalni 295 par łyżew hokejowych oraz 255 - figurowych. To sprzęt z ubiegłego sezonu.

- Dokupiliśmy też 110 par łyżew w tym kilka dwupłozowych, które ułatwiają dzieciom naukę jazdy - dodał Bednarczyk.

Za wypożyczenie łyżew zapłacimy 7 zł i będzie to jednorazowa opłata (wcześniej wypożyczaliśmy je „na godziny”).