Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sędziowie zezwolili na ostrą grę węgierskiej drużyny

Krzysztof Nowacki
Spotkanie w Szekesfehervar zakończyło się efektowną bramką rozgrywającej Izabeli Puchacz, która trafiła z połowy boiska.
Spotkanie w Szekesfehervar zakończyło się efektowną bramką rozgrywającej Izabeli Puchacz, która trafiła z połowy boiska. Karol Wiśniewski
Trzy bramki mają do odrobienia w meczu rewanżowym piłkarki ręczne SPR Lublin. W pierwszym spotkaniu trzeciej rundy Pucharu EHF mistrz Polski przegrał na Węgrzech z Alcoa FKC 24:27. Drugi mecz w najbliższą niedzielę o godz. 18 w hali Globus.

Spotkanie w Szekesfehervar miało niezwykle wyrównany przebieg, a prowadzenie zmieniało się kilkakrotnie. Jako pierwsza celnym rzutem popisała się Izabela Puchacz i SPR objęło prowadzenie 1:0, a później 2:1 i 3:2. W 8 min sytuacja się odwróciła i to Węgierki wygrywały różnicą jednej bramki - 4:3 i 5:4.

Od pierwszych minut nasz zespół musiał zmagać się z ostro grającymi Węgierkami. Piłkarki Alcoa broniły na granicy faulu, a na taką grę pozwalała niestety para sędziowska z Serbii, która często przymykała oko na nieczyste zagrania gospodyń.

Na przerwę zespoły schodziły przy prowadzeniu Węgierek 13:12. Drugą połowę lepiej rozpoczęły lublinianki. Po bramkach Sabiny Włodek i Puchacz, SPR ponownie wyszło na prowadzenie 14:13 i przez następne minuty znowu byliśmy świadkami walki bramka za bramkę. Dobrą partię między słupkami rozgrywała Małgorzata Sadowska, która kilka razy udanie interweniowała przy rzutach Węgierek.

Ostatni raz mistrz Polski prowadził w 48 min. Po faulu ofensywnym Boglarki Bizik, kontratak wykończyła Sabina Włodek i było 20:19 dla SPR. Minutę później celnym rzutem odpowiedziała Kristina Trishchuk, a jej koleżanki dołożyły trzy kolejne bramki i miejscowe w 54 min odskoczyły na 23:20. W tym okresie gry Węgierki zastosowały wyższą obronę, wychodząc do lublinianek ustawieniem 3-2-1. Taki sposób bronienia poważnie utrudniał lubliniankom rozgrywanie ataku pozycyjnego, przez co do gry wdarło się trochę chaosu i błędów.

Jeszcze w 58 min Puchacz dwukrotnie efektownymi rzutami zmniejszała straty do dwóch trafień - 22:24 i 23:25, ale po bramkach najskuteczniejszych w ekipie Alcoa Tamary Tillinger i Trishchuk, wydawało się, że miejscowe wygrają spotkanie różnicą czterech goli.

W ostatnich sekundach czerwoną kartkę ujrzała jeszcze Laima Bernataviciute, która utrudniała SPR wznowienie gry. Odpowiedź lublinianek była zaskakująca. Rozpoczynając grę ze środka Izabela Puchacz nie zastanawiała się długo i rzuciła z połowy boiska. Piłka, ku zdziwieniu całej węgierskiej drużyny, niemal równo z końcową syreną wpadła do siatki i ostatecznie SPR przegrało 24:27.

Taki wynik na pewno pozwala realnie myśleć o awansie do kolejnej rundy. W Szekesfehervar SPR wystąpiło bez Małgorzaty Majerek i Agnieszki Tydy. O ile niedzielny występ Tydy jest wykluczony, to istnieje szansa, że w meczu rewanżowym zagra już Majerek.

Alcoa FKC - SPR Lublin 27:24 (13:12) Widzów: 700 Sędziowali: Aleksandar Pandzic i Ivan Mosorinski z Serbii

Alcoa: Pastrovics - Tilinger 8, Trishchuk 7, Bernataviciute 6, Vincze 5, Kovacs 1, Azari, Bizik, Horvath, K. Nemeth, Radl. Kary: 8 min. Trener: Sotonyi Laszlo.

SPR: Sadowska, Jurkowska - Włodek 6, Puchacz 5, Małek 3, Marzec 3, Rukaite 3, Mihdaliova 2, Repelewska 1, Wojtas 1, Malczewska, Skrzyniarz. Kary: 2 min. Trener: Grzegorz Gościński.

Puchar EHF

Pozostałe wyniki: Rulmentul Brasov - Stiinta Baia Mare 31:26, Ormi-Loux Patras - Kuban Krasnodar 28:29, Prosolia SIID Elda Prestigio - Handball Cercle Nimes 35:23, SKP Bratislava - Omni SV Hellas 28:29, CB Elche-Mustang - HC Rostov-Don 24:22, Maliye Milli Piyango - Havre HAC 23:29, Aarhus Handbold - Tertnes Bergen 35:20, VOC Amsterdam - Madeira Andebol 36:29, ZRK Kikinda - Mar Alicante 28:28.

W pozostałych parach grają: FTC RightPhone - Randers HK A/S, RK Olimpija - Bayer 04 Leverkusen, LK Zug Handball - HC Sassari, HC Smart - Vrnjacka Banja, Bruhl Handball - IK Savehof, Bekescsabai Elore - Parc Sagunt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski