Sfermentowany śledź, sezonowany rekin i wino z węży. Oto najgorsze dania z Muzeum Obrzydliwego Jedzenia w Malmö

W szwedzkiej miejscowości Malmö od 2018 roku mieści się Disgusting Food Museum przy Södra Förstadsgatan 2, które w luźny sposób można przetłumaczyć jako Muzeum Obrzydliwego Jedzenia. Twórcy muzeum na stronie internetowej opisującej swoją działalność stwierdzają, że zawsze fascynowały ich potrawy z różnych stron świata.

Różnice kulturowe potrafią dzielić i tworzyć granice, a według nich najszybsza i najprostszą metodą na zaprzyjaźnienie się z drugim człowiekiem jest poczęstowanie go jedzeniem. Zainteresowało ich, dlaczego obrzydzenie nie jest uniwersalnym stanem emocjonalnym. Poprzez jedzenie zauważyli, że istnieją kulinarne tematy tabu, które potrafią tworzyć bariery między ludźmi.

W Muzeum Obrzydliwego Jedzenia odwiedzający są zachęcani do kwestionowania pojęcia jadalności i przekraczania utartych schematów myślenia. Na wystawie można spróbować aż 80 potraw uznanych za obrzydliwe z całego świata. Muzeum zostało wyróżnione przez agregator opinii Trip Advisor Travelers Choice 2020.

Muzeum otwarte jest od środy do niedzieli od 11.00 do 17.00.
Cena biletu to 195 koron szwedzkich. Dzieci do 15 roku życia płacą 65 koron.

Warto wiedzieć, że muzeum pokazujące obrzydliwe jedzenie ma też swoje oddziały. Wspomnianą tematykę można też zgłębić w Berlinie. W przeszłości udostępniane były też wystawy czasowe w:

• Los Angeles,
• Nantes
• i Bordeaux.

Wstręt do jedzenia został wykształcony w procesie ewolucji człowieka. Miał pomóc odróżniać składniki i potrawy nienadające się do spożycia poprzez ich smak, zapach i wygląd. Dzięki temu można było uniknąć zatruć pokarmowych. Obrzydzenie jest jedną z podstawowych emocji, która pomaga funkcjonować ludziom w społeczeństwie. Jednak fizjologiczna reakcja np.: na sfermentowane jedzenie, nie zawsze odpowiada założeniom kulturowym. Do niektórych potraw lub produktów można było się przekonać w procesie edukacji żywieniowej.

Na wystawie można zobaczyć takie dania jak:

• surströmming, czyli sfermentowany śledź sprzedawany w puszce. Danie pochodzi ze Szwecji.
• durian to ohydnie pachnący owoc z Tajlandii. Na świecie uchodzi za prawdziwy rarytas.
• casu marzu – włoski ser zarażony larwami robaków. Przysmak pochodzi z Sardynii.
• hákarl, czyli potrawa z długo sezonowanego rekina polarnego z Islandii. Z wyglądu przypomina słoninę i intensywnie pachnie zgniłym mięsem. W Islandii jest powszechnie dostępną potrawą np.: w ofercie supermarketów.
• sok z żaby z Peru uznawany jest jako afrodyzjak,
• sok z kiszonej kapusty z Polski,
• cuy to peruwiańska potrawa. Są to po prostu pieczone świnki morskie.

Zobacz inne tematy kulinarne ze Strony Kuchni: