Akademiczki mocno postawiły się rywalkom, ale wystarczyło to jedynie na wygraną w premierowej odsłonie. Świetny prezent na urodziny zrobiła sobie Aleksandra Dudek, która jeszcze w poprzednim sezonie reprezentowała barwy klubu z Lublina.
- Zagraliśmy dosyć dobre widowisko z zespołem, który ma aspiracje awansować do pierwszej ligi. To był naprawdę emocjonujący mecz. W pewnym momencie nawet wydawało się, że możemy zdobyć jakiś punkt. Cały zespół zagrał naprawdę przyzwoicie - mówi Jacek Rutkowski. trener LUK AZS UMCS Lublin.
- Nie było z nami niektórych zawodniczek, z którymi mogliśmy mieć większe szanse. San-Pajda jest jednak lepszym zespołem od nas. Gra tam Aleksandra Dudek, która jeszcze rok temu była przecież u nas. Dzisiaj bardzo dużo dała zespołowi z Jarosławia. Patrzę jednak optymistycznie w przyszłość. Przygotowujemy się z myślą o fazie play-off - dodaje.
Po 16 rozegranych meczach lublinianki zajmują piątą pozycję w tabeli ligowej, mając na koncie 24 punkty.
Rywalizujące w tej samej grupie siatkarki Tomasovii Tomaszów Lubelski zagrają natomiast we wtorek, 23 stycznia przed własną publicznością z Pogonią Proszowice.
Zwycięstwa w ostatniej kolejce II ligi odniosły z kolei męskie zespoły z województwa lubelskiego, walczące w grupie 6. Drużyna LKPS Politechnika Lublin pokonała we własnej hali Błękitnych Ropczyce 3:0 (25:23, 25:18, 25:21), a siatkarze MKS Avia Świdnik wygrali u siebie z AKS V LO Rzeszów 3:1 (25:19, 25:15, 21:25, 25:11).
Nie powiodło się natomiast siatkarzom MOSiR Huragan Międzyrzec Podlaski. W wyjazdowym starciu zespół z Lubelszczyzny przegrał z Huraganem Wołomin 0:3, ale w dwóch pierwszych setach był bliski powodzenia: 23:25, 33:35, 17:25.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
