Siatkarze chełmskiego beniaminka nie stracili nawet seta w wyjazdowym starciu z ekipą REA BAS Białystok. Zobacz zdjęcia

Spotkanie zapowiadało się niezwykle interesująco i ciekawie, bowiem oba zespoły wygrały na inaugurację sezonu swoje pojedynki. Białostoczanie pokonali na wyjeździe PZL Leonardo Avię Świdnik 3:0, natomiast chełmianie w takim samym stosunku okazali sie lepsi od KGHM SPS Chrobrego Głogów.

Pomimo, że drużyna z Chełma jest beniaminkiem, to była faworytem sobotniej potyczki w Białymstoku. Losy dwóch pierwszych setów były podobne. Przyjezdni w połowie obu partii mieli kilka punktów przewagi i pewnie wygrali je 25:18 i 25:19.

W trzecim zespół z Chełma prowadził m.in. 3:1 i 9:6, jednak rywale nie pozwalali im powiększyć dystansu. W kolejnych akcjach trwała walka na styku, a gospodarze byli bliscy doprowadzenia do remisu (10:11).

W końcówce ambitnie grający białostoczanie w końcu wyrównali (20:20), ale za chwilę Bogdanka Arka ponownie odskoczyła na dwa oczka (23:21) i nie oddała już prowadzenia do końca konfrontacji.

Miejscowi jeszcze obronili pierwszą piłkę meczową, jednak po czasie dla chełmskiego szkoleniowca, ostatnie słowo należało do bieniaminka, który triumfował w trzeciej odsłonie 25:23 i w całym starciu 3:0.

Statuetkę MVP meczu otrzymał zawodnik Bogdanki Arki, Kacper Gonciarz.

Chełmianie kolejny ligowy pojedynek mają zaplanowany w sobotę, 30 września we własnej hali i będą podejmować PSG KPS Siedlce. Potyczka ta rozpocznie się o godz. 17.

REA BAS Białystok – Bogdanka Arka Chełm 0:3 (18:25, 19:25, 23:25)

BAS: Goss, Rawiak, Janusz, Witkoś, Kacperkiewicz, Turski, Ostaszewski (libero) oraz Kardasz, Gruszczyński, Naliwajko, Gwardiak. Trener: Krzysztof Andrzejewski

Arka: Łapszyński, Marcyniak, Szwaradzki, Rusin, Baran, Gonciarz, Sas (libero) oraz Magnuszewski. Trener: Bartłomiej Rebzda