Silny koncern energetyczny to większe bezpieczeństwo Polski

ORLEN konsekwentnie buduje pozycję regionalnego lidera transformacji energetycznej, wdrażając czyste, przyjazne środowisku technologie oraz energetykę opartą o nisko- i zeroemisyjne źródła wytwarzania.

Co ważne, fuzja ORLENU oraz innych spółek energetycznych ma wymiar ponadgospodarczy. W obliczu wojny w Ukrainie to element doktryny bezpieczeństwa polskiego państwa. Nie chodzi zatem o fuzję dla samej fuzji, czyli wymiar czysto ekonomiczny, lecz budowanie silnego i skutecznego narzędzia polskiej polityki zagranicznej.

- Widzimy, że wiele firm na świecie obecnie się konsoliduje. To kwestia globalna w kontekście transformacji energetycznej, której doświadczamy tu i teraz. Chodzi o współpracę, która zwiększa możłiwości generowania przepływów finansowych. Model koncernu multienergetycznego wpisuje się w trendy światowe, wzmacnia bezpieczeństwo energetyczne, ale także pozycję Polski na arenie międzynarodowej – wyjaśnia Marek Garniewski, prezes zarządu ORLEN VC i ekspert w obszarze strategii oraz relacji korporacyjnych.

Podkreśla, że do budowania takiej strategii potrzeba stabilnych finansów i niezawodnych partnerów, którzy oferują swoje know-how. Obecnie na świecie nie ma żadnego dużego koncernu monoenergetycznego, czyli takiego, który byłby skupiony na jednym rodzaju energii. Już pod koniec XX wieku wielcy gracze na rynku energetycznym zrozumieli, że era paliw kopalnych kończy się i konieczny jest zwrot w kierunku innych źródeł energii.

- Duża firma to więcej możliwości. Koncern powinien być holistyczny i multienergetyczny, żeby odgrywać ważną rolę w gospodarce światowej. W połączeniu zyskujemy więcej niż działając indywidualnie – wyjaśnia Garniewski.

ORLEN odpowiada zatem na potrzebę partnerstwa globalnego, by realizować zamierzone cele. Na czele transformacji energetycznej znajdą się jedynie ci, którzy mają najbardziej zróżnicowany portfel aktywów .

- Bezpieczeństwo energetyczne to jedno z kluczowych pojęć, szczególnie teraz, po rozpoczęciu wojny w Ukrainie. Polska była przygotowana na tego typu wyzwania. ORLEN przez wiele lat skutecznie podążał za innymi i próbował się dostosować do tego, co robiła konkurencja. Teraz już nie mamy na to czasu. Integrujemy wszystkie aktywa, by wykorzystać synergię z zakupów, których dokonaliśmy. Teraz inwestujemy w badania i rozwój, by zintegrować wszystkie rozwiązania, by móc je skalować w naszych firmach. Za kilka lat będziemy w stanie budować nowe gałęzie przemysłu – zapowiada prezes zarządu ORLEN VC.

ORLEN dużo inwestuje w technologie własne, wypracowane na potrzeby koncernu. Dzięki temu zyskuje również nowe kompetencje, które w przyszłości może zaoferować rynkowi. Rocznie ORLEN i jego spółka córka – ORLEN VC – sprawdza około tysiąca różnych technicznych firm, nierzadko sprowadzając je wraz z nowatorskimi technologiami do Polski.

Międzynarodowi eksperci, którzy mają doświadczenie współpracy z ORLENEM, podkreślają, że proces tworzenia i umacniania multienergetycznego koncernu w Polsce nie tylko zdaje egzamin, ale jest niezwykle perspektywiczny.

- ORLEN wyróżnia się nie tylko dużymi ambicjami, ale również tempem realizacji tych planów. To coś niesłychanego. Przykładem może być projekt farm wiatrowych dla Bałtyku. Co ciekawe ORLEN swoimi działaniami mobilizuje wszystkich uczestników rynku, by działali w tym samym tempie – mówił Mike Crawley, kanadyjski biznesmen, prezes i dyrektor generalny Northland Power.

Proces konsolidacji kluczowych graczy sektora energetycznego na krajowym rynku zwiększa potencjał i wykorzystuje efekt synergii, czyli połączenia sił. W sytuacji niestabilności geopolitycznej i gospodarczej oraz zawirowań na rynkach, duży koncern stwarza większe możliwości zapewnienia stałych dostaw surowców energetycznych. A to z kolei zabezpiecza stabilne funkcjonowanie i rozwój polskiej gospodarki.

ORLEN jest zintegrowanym koncernem multienergetycznym, prowadzącym działalność w Europie Środkowej, Norwegii, Kanadzie i na Bliskim Wschodzie. Zapewnia energię i paliwa ponad 100 milionom Europejczyków, a jego zaawansowane produkty dostępne są w blisko 100 krajach na 6 kontynentach. Ekspansja ORLENU na rynku międzynarodowym trwa i sprawia, że polski interes energetyczny jest zabezpieczony, co w czasach wojny w Ukrainie okazuje się jeszcze cenniejsze.