Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śladami zielonej energii i transportu zeroemisyjnego. Kolejna wyprawa naszych młodych od-krywców

Artykuł reklamowy
Czy wiecie co to jest emisja liniowa, odnawialne źródła energii i zeroemisyjność? A może ktoś zna odwiedź na pytanie o to, ile razy będziemy musieli naładować samochód elektryczny jadąc z Lubi-na do Gdańska? Nie pytajcie rodziców. Nasi młodzi odkrywcy wybrali się w kolejną podróż ślada-mi czystej energii, by znaleźć odpowiedzi na najważniejsze pytania związane z zeromisyjnym transportem.

No właśnie! Co oznacza pojęcie zeromiesyjność? Na to i inne pytania odpowiedział młodym straż-nikom środowiska Piotr Pacek z firmy Zielona Energia.

- Zeroemisyjność w poruszaniu się autami oznacza to, że takie samochody elektryczne lub wodo-rowe nie wydzielają szkodliwych dla środowiska spalin, w przeciwieństwie do samochodów spali-nowych, które zanieczyszczają środowisko. Właśnie one powodują tak zwaną emisję liniową, czyli zanieczyszczenia powstające wzdłuż dróg, produkowane przez samochody spalinowe. Dodatkowo w samochodach eklektycznych i wodorowych nie musimy wymieniać oleju w silniku, który rów-nież powoduje zanieczyszczenia środowiska – tłumaczy nasz ekspert.

Zanim jednak opowiemy o zaletach samochodów zeroemisyjnych, zaczynimy od podstaw, ponie-waż nie każdy wie co to znaczy OZE.

- Są to odnawialne źródła energii. Energia pozyskiwana jest bezpośrednio ze środowiska natural-nego. Ze słońca, wiatru i wody. Kiedy pozyskujemy energię ze słońca, wykorzystujemy tak zwane panele fotowoltaiczne. Wystarczy, że wystawimy je na działanie promieni słonecznych, by w za-mian otrzymać prąd. Ten prąd możemy wykorzystać na przykład do ogrzania domu lub właśnie do naładowania samochodu elektrycznego. Takie panele może zamontować sobie każdy w swoim do-mu – mówi Piotr Pacek.

Tym sposobem możemy przejść do transportu zeroemisyjnego, czyli naładować samochód eklek-tyczny dzięki panelom fotowoltaicznym i wybrać się w podróż przez pół Polski, aż do Gdańska. Czy wiecie ile razy będziemy musieli skorzystać z ładowarki podczas tej wyprawy i ile czasu zaj-mie nam takie ładownie?

- Takim samochodem, w zależności od pory roku możemy przejechać od 350 kilometrów w zimie aż do 450 kilometrów podczas lata. Zatem jadąc z Lublina do Gdańska będziemy ładować takie auto tylko raz. Jeśli przed wyjazdem będziemy ładowali je w domu to zajmie nam to około siedmiu godzin. Po drodze skorzystamy z systemu szybkich ładowarek co zamjmie nam od piętnastu do trzydziestu pięciu minut – mówi Piotr Pacek.

A jakie będą koszty takiego ładowania?

- Na pewno niższe niż podczas tankowania tradycyjnego paliwa. Jeśli załadujemy auto w domu, gdzie mamy instalację fotowoltaiczną, koszy będą znacznie mniejsze – podkreśla ekspert od czystej energii.

Na koniec trochę ciekawostek, ponieważ poruszając się autami eklektycznymi lub wodorowymi oszczędzamy nie tylko na paliwie.

- Jednym z ciekawszych udogodnień dla takich kierowców jest brak opłat w strefie płatnego par-kowania w miastach. Poza tym takie samochody mogą poruszać się po tak zwanych buspasach, co znacznie oszczędza czas, szczególnie w godzinach szczytu w dużych miastach – tłumaczy Piotr Pacek.

To jedynie kilka z tajemnic czystej energii i transportu zeroemisyjnego. Na pozostałe znajdziecie odpowiedzi oglądając relację z wyprawy naszych młodych odkrywców.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski