Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sokoły na kominie elektrociepłowni Wrotków. Dramatyczna sytuacja w gnieździe sokołów

SKO, EP
Padły dwa z pięciu małych sokołów z gniazda na kominie elektrociepłowni Wrotków w Lublinie. Ich matka także czuła się źle, ptak był wyraźnie osłabiony. Trwa ustalanie, czy ktoś próbował otruć zwierzęta. We wtorek po południu sytuacja zaczęła wracać do normy. Przywrócono transmisję online z gniazda.

AKTUALIZACJA:
Godz. 20.40
Dobre wieści z gniazda na kominie elektrociepłowni. Sokola matka powróciła do gniazda. Nakarmiła też trójkę piskląt, które pozostały przy życiu. Internauci obserwujący życie ptasiej rodziny, odetchnęli. "Jest otumaniona, ale nie dziwota, była i może jeszcze trochę jest, pod wpływem trucizny", "Porusza się troszkę niepewnie. Ale to był dla niej bardzo ciężki dzień. Może i jeszcze działanie toksyny. Ale się trzyma, więc myślę że dojdzie do siebie" - piszą o samicy.

WIĘCEJ: Sokoły na kominie elektrociepłowni Wrotków. Ptasia rodzina ma się lepiej

Godz. 13.40
Członkowie Lubelskiego Towarzystwa Ornitologicznego weszli we wtorek na komin elektrociepłowni, by ratować sokoły. - Dwa młode, niestety, padły. Trzy pozostałe, są w dobrej kondycji - relacjonuje Anna Aftyka, która brała udział w akcji.

Dodaje, że matka sokołów, na widok ludzi, odleciała.

- Wydaje się, że jest lekko podtruta. Skoro jednak miała siłę, by latać, to mamy nadzieję, że jej stan wkrótce się poprawi i podejmie karmienie młodych - mówi Aftyka.

Miłośnicy ptaków mają podejrzenia, że sokoły zjadły zatrutego przez kogoś gołębia. - W ten sposób np. hodowcy gołębi eliminują drapieżniki: sokoły, jastrzębie - tłumaczy Sławomir Sielicki, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół” z Włocławka, który nadzoruje m.in. montaż kamer w sokolich gniazdach i zajmuje się reintrodukcją tych ptaków.

- Martwe ptaki zostaną przekazane do Państwowego Instytutu Weterynaryjnego, gdzie zostaną wykonane badania toksykologiczne - informuje Aftyka.

Sytuacja w gnieździe ma być na bieżąco monitorowana. - Jesteśmy gotowi w każdej chwili wejść ponownie na komin, by przekazać ptaki weterynarzom - zapewnia członkini Lubelskiego Towarzystwa Ornitologicznego.

***

- Ze względu na zaistniałą sytuację w gnieździe, transmisja została wstrzymana. Organizujemy pilną pomoc. Za utrudnienia przepraszamy - taki komunikat można przeczytać na stronie www.peregrinus.pl, na której była prowadzona transmisja z gniazda sokoła wędrownego.

Obserwujące sokoła osoby zauważyły, że zwierzę słabnie. Na nagraniach było widać, że samica ma niedowład nóg. Wszystko wskazuje na to, że źle mają się też, młode.

Jest podejrzenie, że ptaki mogły zostać otrute.

Jeszcze we wtorek na komin do gniazda ma dotrzeć specjalista, który zbada sprawę i ewentualnie zabierze ptaki z gniazda.

Sokoły wędrowne z Wrotkowa po raz pierwszy miały młode w ubiegłym roku. W tym roku było pięć jaj, z których młode wykluły się między 20 a 23 kwietnia.

Sokoły na kominie elektrociepłowni na Wrotkowie. Samica piln...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski