Obie ekipy są jeszcze na bardzo wczesnym etapie przygotowań do nowego sezonu, więc daleko idących wniosków ze spotkania nie można wyciągać. W oczy rzuca się jednak kilka rzeczy. Przede wszystkim widać, że już teraz świetną formę prezentują Michał Sikora (Start) i wspomniany Celej. Gdy ten pierwszy był na boisku, akcje podopiecznych Dominika Derwisza wyglądały o wiele lepiej. Szkoleniowiec nie przeciążał jednak zbytnio lidera swojej ekipy. Novum z Celejem natomiast ma dużo większą siłę rażenia, niż bez niego, choć wypada też zwrócić uwagę na bardzo dobrą grę jego kolegów. Pokazali się Bartłomiej Ciechociński czy Michael Gospodarek, który był motorem napędowym ofensywy drugoligowca.
Obaj trenerzy dali szerokie pole do popisu dla nowych zawodników. Wiele czasu na pokazanie swoich umiejętności dostał przede wszystkim niedawno zakontraktowany w Starcie Rafał Sobiło. Obrońca o pierwszej połowie będzie pewnie chciał jak najszybciej zapomnieć, w drugiej jednak pokazał kilka ciekawych zagrań.
W Novum z kolei zaprezentowało się wielu młodych graczy i już teraz widać, że trenerzy Sławomir Depta i Piotr Karolak będą mieli w kim wybierać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
