Spokojnie truchtali wśród kwiatów i zieleni. Tak lublinianie świętowali Międzynarodowy Dzień Slow Joggingu

Slow jogging to metoda biegania opracowana w Japonii przez prof. Hiroakiego Tanakę. Jest to bieg w bardzo wolnym tempie, a właściwie powolne truchtanie. Średnie tempo wynosi od trzech do pięciu kilometrów na godzinę.

- W Japonii slow jogging rozwija się od lat 70-tych. Biznesmeni, a nawet seniorzy praktykują go, bo mniej obciąża organizm niż tradycyjny bieg. Badania potwierdziły, że regularne uprawianie slow joggingu zmniejsza ryzyko rozwoju chorób cywilizacyjnych. To jest jedna z przyczyn, dlaczego Japończycy żyją dłużej niż inne nacje – wyjaśnia Aneta Mojduszka, pierwszy certyfikowany instruktor slow joggingu w Lublinie.

Japońscy naukowcy potwierdzili związek pomiędzy bieganiem w rytmie „niko niko” a poprawieniem większości kluczowych parametrów organizmu (przyrost masy mięśniowej, stabilizacja stawów, poprawa wydolności ogólnej, regulacja ciśnienia krwi, dotlenienie organizmu, zwiększenie ilości „dobrego” cholesterolu HDL, zmniejszenie współczynnika BMI, poprawa pamięci).