– Nie chcemy tu Manhattanu. Życie mieszkańców na osiedlu domków jednorodzinnych zmieni się w koszmar: plany miasta spowodują, że przybędą tysiące nowych mieszkańców i samochodów. Gdzie się to wszystko tu zmieści? – pyta Henryka Jarosławska, mieszkanka os. Świt.
– Nasz niepokój budzi dopuszczenie tu wysokiej zabudowy wielorodzinnej. To zaburzy układ architektoniczny dzielnicy – sekunduje inny mieszkaniec osiedla.
Chodzi o plany miasta dotyczące zmian zagospodarowania terenu u zbiegu ul. Roztocze i Orkana. Na półhektarowej działce, gdzie kiedyś była fabryka wind miejscy planiści chcą umożliwić budowę bloków. Procedury trwają od dwóch lat. Do poniedziałku (17 maja) mieszkańcy mają czas na składanie uwag do propozycji urzędników. To już drugie wyłożenie projektu planu zagospodarowania.
– W stosunku do poprzedniego projektu zrezygnowano z wprowadzonej strefy lokalizacji dominant (dopuszczającej zabudowę do 30 m wysokości), korekcie uległy strefy dopuszczalnej wysokości zabudowy, strefa szczególnej przestrzeni publicznej oraz zmieniona została strefa lokalizacji usług w parterze budynku dostępnych z poziomu terenu (ograniczenie wyłącznie do okolic skrzyżowania ul. Roztocze i Orkana) – opisuje Monika Głazik z biura prasowego ratusza.
Obecna propozycja urzędników to bloki o wysokości do 25 metrów w najwyższym punkcie. Zabudowa miałaby być zróżnicowana pod względem wysokości, najniższe jej fragmenty nie przekraczałyby 12 metrów.
– Zwiększone zostały obszary zieleni towarzyszącej, zwiększono pas zieleni izolacyjnej wydzielony w ramach terenu zabudowy kubaturowej, od strony sąsiadującej zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej, zmieniono również przebieg nieprzekraczalnych linii zabudowy (zmniejszeniu uległ obszar wskazany pod zabudowę) – dodaje Monika Głazik.
– Mówi się, że ma powstać 400 - 600 mieszkań. Wraz z nowymi mieszkańcami pojawi się około 1000 samochodów – przekonuje Jarosławska. I dodaje: – Chcemy planowania, które będzie służyło mieszkańcom, a nie kieszeni deweloperów. W tym miejscu nie powinno być bloków; należy utrzymać zabudowę taką jaka jest w sąsiedztwie.
Bez zmiany planów zagospodarowania bloki nie będą mogły powstać. Obecnie obowiązujący plan z 2002 r. rezerwuje te tereny pod „aktywność gospodarczą” z przeznaczeniem na działalność produkcyjno-wytwórczą i składowo-magazynową. – Taką jak: produkcja przemysłowa, średnia wytwórczość, zaplecze techniczne budownictwa, bazy sprzętu i transportu, składy, magazyny, hurtownie, urządzenia obsługi rolnictwa, inne formy działalności gospodarczej wraz z zapleczem administracyjnym i socjalnym, a także stacje transformatorowe – wylicza Głazik.
- Ale różnica! Aleje Racławickie i Ogród Saski na starych zdjęciach i w czasie remontu
- Lublin z lat 60. na archiwalnych zdjęciach „Kuriera". To trzeba zobaczyć!
- W niedzielę Ogrodzie Botanicznym UMCS tłumy! Nic dziwnego - jest pięknie. Zobaczcie
- Pogoda była cudowna! Niedzielny wypoczynek nad Zalewem Zemborzyckim
- Co słychać w lubelskim skansenie? Praca wre i ziemniaki już posadzone! Zobaczcie
- 11 lat temu nasz region dotknęła straszna powódź. Przypominamy wstrząsające zdjęcia
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?