W styczniu do gry wróci Izabela Puchacz, której obecność będzie dużym wsparciem szczególnie w obronie. Myśląc jednak o kolejnym mistrzostwie kraju, niezbędne wydaje się być pozyskanie bramkostrzelnej zawodniczki.
Okazuje się, że problemy finansowe są nie tylko zmorą lubelskiego klubu. Na skraju upadku stoi Zgoda Ruda Śląska, której zawodniczki otrzymały wypowiedzenia, a losy drużyny są w rękach nowych władz miasta. Piłkarką, która mogłaby zwiększyć zagrożenie rzutowe z drugiej linii, jest Małgorzata Kucińska, najskuteczniejsza zawodniczka Zgody. W 11 meczach Superligi rzuciła 57 bramek. W ostatnim spotkaniu w Chorzowie zdobyła osiem goli.
Możliwe, że wróci temat Białorusinki Valentiny Nestsiaruk, która w lecie była przymierzana do SPR. Nestsiaruk pojawiła się nawet na przedsezonowym zgrupowaniu i zagrała w meczach kontrolnych. Do podpisania umowy nie doszło, ale trener przyznał, że widziałby ją w swoim zespole.
Przed sezonem prowadzono rozmowy także z Moniką Aleksandrowicz. Zawodniczka przeszła w lecie z Łączpolu Gdynia do Startu Elbląg, ale temat jej gry w Lublinie nie jest zamknięty. Na przeszkodzie mogą stanąć jednak jej problemy ze zdrowiem.
Wszystkie przymiarki uwarunkowane są sytuacją finansową. Na razie sztab szkoleniowy chce nadrobić zaległości treningowe powstałe w ostatnich tygodniach, w czasie których przez zawirowania wokół drużyny zajęcia nie były tak intensywne jak należy. -Można powiedzieć, że wprowadzamy plan naprawczo-zdrowotny. Nie ukrywam jednak, że nie uda się wszystkiego tak szybko nadrobić. Mam nadzieję, że zdążymy na play-off i z takimi założeniami przystępujemy do pracy - przyznaje otwarcie Gościński, który nad formą zespołu będzie pracował wespół z drugim trenerem Edwardem Jankowskim oraz trenerem od przygotowania fizycznego Dariuszem Szymczukiem.
O formę trzeba dbać
W tym tygodniu lubelskie szczypiornistki rozjadą się do domów na święta. Jednak jak dla każdego sportowca, również dla piłkarek SPR okres świąteczny nie jest czasem lenistwa i wypoczynku. Zawodniczki SPR także przez te kilka dni urlopu muszą myśleć o kondycji fizycznej. - Na święta otrzymałyśmy indywidualne rozpiski, bo nie może być tak, że w tym czasie nic nie robimy. Jesteśmy sportowcami, więc musimy dbać o formę - zgadza się Alina Wojtas, rozgrywająca SPR.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
