Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Średnio szczepili dziennie 117 osób. Rektorzy lubelskich uczelni podsumowali akcję Przystanek Szczepienie

Joanna Jastrzębska
Joanna Jastrzębska
Łukasz Kaczanowski/archiwum
Specjalny autobus jeździł wyznaczoną trasą i bezpłatnie dowoził do punktu szczepień na Uniwersytecie Medycznym. Dzięki akcji preparat przyjęło 2691 osób.

Przystanek Szczepienie był inicjatywą Związku Uczelni Lubelskich, w skład których wchodzą Uniwersytet Medyczny, Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej, Uniwersytet Przyrodniczy i Politechnika Lubelska. Wojewoda docenił akcję i wręczył uczelniom dyplom uznania.

– Dostają go za zainicjowanie i prowadzenie akcji Przystanek Szczepienie będącej świadectwem odpowiedzialności i troski o zdrowie studentów i pracowników wszystkich uczelni wyższych Lublina oraz mieszkańców regionu. Także za profesjonalizm, zaangażowanie i skuteczność w realizowaniu obowiązków w czasie walki z pandemią COVID-19. Z podziękowaniem za godną pochwały i naśladowania postawę mającą na celu dobro wspólne – uzasadnia wojewoda Lech Sprawka. Jak dodaje, w kwestii budowania odporności zbiorowej niezbędne jest zaangażowanie dużej liczby osób.

– Od początku pandemii zwracam uwagę, że szansą na przejście przez jej różne fale z najmniejszymi stratami zapewni nam wyłącznie realizacja wspólnego celu. Na autobusie był napis „Gramy razem”. I to jest warunek powodzenia wszelkich działań przeciwpandemicznych, służących ochronie zdrowia i życia mieszkańców naszego regionu - podkreśla wojewoda.

Pomysłodawcą akcji był rektor UMCS-u prof. Radosław Dobrowolski. – Cieszy mnie, że mamy do czynienia z identycznością sposobu myślenia o sprawach ważnych społecznie. To jest rzecz niezwykle ważna w kontekście budowania wspólnych działań na rzecz akademickiego Lublina. Powiem szczerze, że wymierne efekty tej akcji zdecydowanie przerosły moje wyobrażenia. Cieszę się i jestem z tego dumny – podkreśla. Prof. Dobrowolski zapowiada także, że w niedługim czasie ZUL będzie ogłaszał kolejne wspólne przedsięwzięcie.

– Między nami nie ma granic, jeśli chodzi o akademicki Lublin: ani politycznych, ani wzajemnych animozji. Potrafimy razem grać – zapewnia Dariusz Czerwiński, prorektor ds. ogólnych i rozwoju Politechniki Lubelskiej.

Akcja rozpoczęła się 30 września. Według pierwszego założenia miała trwać do 4 października. Ostatecznie termin zakończenia był przekładany 10 razy, żeby mogło się zaszczepić jak najwięcej osób.

– Liczby może niektórym nie wydają się jeszcze bardzo wysokie. Pamiętajmy jednak, że poza nimi ważny jest przekaz medialny i presja, by się zaszczepić, bo to istotne narzędzie w walce z koronawirusem. Cieszę się, że nasz uniwersytet był chyba największym beneficjentem akcji, ponieważ cały czas prowadziliśmy zajęcia stacjonarnie – mówi prof. Krzysztof Kowalczyk, rektor UP.

W organizację Przystanku Szczepienie zaangażowanych było także 20 żołnierzy 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej i 28 wolontariuszy.

– Współdziałanie dowodzi naszej współodpowiedzialności i solidarności. Celem akcji było przyśpieszenie zwalczania epidemii i pomoc tym, którzy natrafiają na różne bariery związane z dostępem do szczepień. A przecież nie ma innej drogi niż szczepienie, żeby skutecznie zabezpieczyć się przed tym najgorszym, co może nastąpić – twierdzi prezydent miasta Krzysztof Żuk.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski