Do zdarzenia doszło w piątek. Dyżurny biłgorajskiej policji otrzymał zgłoszenie, że w Stanisławowie (powiat Biłgoraj) 26-letni mieszkaniec gminy Józefów zdetonował materiał wybuchowy. - Natychmiast zostali tam wysłani policjanci, którzy zabezpieczyli miejsce zdarzenia - informuje Milena Wardach z biłgorajskiej policji.
Z granatem w kieszeni przyszedł na komendę
Policjanci ustalili, że 26-latek, który pił z dwoma kompanami alkohol, postanowił rozbroić granat pochodzący prawdopodobnie z okresu II wojny światowej. Granat dostał od 49-letniego kolegi, który dwa dni wcześniej znalazł pocisk podczas orania pola.
Więcej informacji z Biłgoraja na bilgoraj.naszemiasto.pl
Gdy 26-latek wyjął zawleczkę zapalnika, zapalnik wybuchł mu w rękach powodując rany kończyn. Rodzina zawiozła go do szpitala, gdzie został opatrzony i wypisany do domu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Piaski: 54-latek miał nielegalny skład broni (ZDJĘCIA)
Na terenie znaleziska od piątku pracują saperzy z Zespołu Minersko-Pirotechnicznego z Lublina.
Wyżynna: 11-letnie dziecko spacerowało z granatem!
Policja przypomina: - Takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce, gdzie się znajduje dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć. O znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji. Policjanci zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia dochodzące nawet do kilkuset metrów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?