Zdarzenie miało miejsce w środę około godz. 23:00 w miejscowości Stary Brus (powiat włodawski). Policjanci zauważyli jadący całą szerokością jezdni samochód marki Rover. Za kierownicą siedział 46-letni mężczyzna, który podróżował z psem. Po badaniu alkomatem okazało się, że kierowca ma ponad dwa promile alkoholu we krwi.
Więcej informacji z okolic Włodawy na wlodawa.naszemiasto.pl
- Gdy mężczyzna usłyszał od mundurowych, że zostanie mu zatrzymane prawo jazdy, a sprawa trafi do sądu, zaproponował policjantom by sprawę załatwić inaczej - mówi Bożena Chomiczewska z włodawskiej policji. - Dodał przy tym, że z całą pewnością nie zda ponownie egzaminu na prawo jazdy. Za to by policjanci zapomnieli o sprawie obiecał im 5 tysięcy złotych.
Policjanci poinformowali łapówkowicza, że właśnie popełnił kolejne przestępstwo. Mężczyzna został zatrzymany. Samochód odholowano na parking, a psa odwieziono do domu.
46-latkowi grożą dwa lata więzienia za jazdę na podwójnym gazie i dodatkowe 10 lat - za próbę wręczenia łapówki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?