Chełmscy strażacy zgłoszenie o pożarze otrzymali w niedzielę po godzinie 17. Na miejscu pierwsi byli sąsiedzi i mieszkający w Strzelcach (gm. Białopole), strażacy ochotnicy.
– Dzięki niesamowitej odwadze strażaków ochotników udało się uratować mieszkańców ogarniętego płomieniami domu jednorodzinnego. To oni, bez aparatów tlenowych weszli do budynku i wyprowadzili mieszkańców. 60-latek był już nieprzytomny, dzięki reanimacji udało się przywrócić akcję serca – wyjaśnia Tomasz Ważny, rzecznik prasowy chełmskich strażaków.
Ochotnicy reanimowali 60-latka dopóki nie przyjechało pogotowie. Pozostałe dwie osoby - 84-letnia kobieta i 45-letni mężczyzna mieli poparzenia wziewne i również zostali zabrani do szpitala. Ich zdrowiu i życiu nic obecnie nie zagraża.
W niedzielę na miejscu pracowało 4 zastępy straży pożarnej. Straty oszacowano na 50 tysięcy złotych. Jak wstępnie ustalili strażacy pożar był wynikiem zwarcia instalacji elektrycznej przy liczniku. Budynek nie nadaje się do zamieszkania, całkowicie spalił się dach i część wnętrza domu. Ocalał jeden pokój.
Strzelce. Pożar domu jednorodzinnego - ochotnicy zostaną odznaczeni?
– Na obecną chwilę mogę jedynie powiedzieć, że trwają rozmowy – wyjaśnia Ważny.
Najprawdopodobniej dowództwo zechce nagrodzić odwagę strażaków ochotników, którzy nie patrząc na własne bezpieczeństwo wyciągnęli mieszkańców ogarniętego ogniem budynku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
