Studenci wracają na lubelskie uczelnie

Jedynym wyjątkiem jest Dom Studencki "Helios", w którym prace remontowe będą prowadzone jeszcze w październiku. - Musimy zamontować tam instalację oddymiającą, a zwyczajnie nie udało nam się rozstrzygnąć przetargu w terminie i tak wyszło, że prace będą się zazębiały z rokiem akademickim. Ale mamy nadzieję, że nie będą one szczególnie uciążliwe dla studentów - dodaje rzeczniczka UMCS.

Na powrót żaków gotowy jest również Uniwersytet Przyrodniczy. Chociaż "logowanie" w akademikach rozpoczyna się dopiero w środę, to część studentów mieszka tam już od kilku dni. - Kiedy ktoś przejedzie te 100 czy 200 km, to idziemy mu na rękę i kwaterujemy wcześniej. Chociaż nie ukrywam, że trochę to nam przeszkadza w pracy - przyznaje Krystyna Sajewicz, kierowniczka Działu Spraw Socjalnych UP. - Największych tłumów spodziewamy się w najbliższych dniach. Ale wszystko powinno przebiegać sprawnie.

Powrót studentów może jednak na jakiś czas utrudnić ruch drogowy Lublinie. Kierowcy powinni mieć się na baczności szczególnie w okolicach centrum i miasteczka akademickiego.

- Zawsze kiedy studenci wracają, pojawiają się utrudnienia w ruchu. Apeluję jednak do kierowców o większą cierpliwość i wyrozumiałość. Powinniśmy się cieszyć, że studenci przyjeżdżają właśnie do Lublina i chcą u nas studiować - mówi Eugeniusz Janicki, dyrektor Wydziału Dróg i Mostów UML.