Studniówki: Od poloneza do rock'n'rolla (galeria)

Po polonezie muzyka zaprasza do walca. Niewielu daje się skusić. Bywa też tak, że żadna para nie pojawia się na parkiecie. Przy jakiej więc muzyce najchętniej bawi się lubelska młodzież na studniówkach?

W minioną sobotę swoje bale mieli m.in. uczniowie XIX LO im. M. i J. Kuncewiczów oraz Zespołu Szkół nr 1 im. W. Grabskiego. Na obydwu imprezach grał i DJ, i zespół.

- Studniówka nie może być typową dyskoteką - mówi Marta Mączka, uczennica ZS nr 1. - Muzyka ma być urozmaicona. Trochę weselnych rytmów, trochę starych kawałków oraz nowe, popowe numery. Warunek jest taki, żeby dało się przy tym tańczyć. Żadnego metalu czy hip hopu. - Nie ma co ukrywać, najlepiej tańczy się przy disco polo i innych lekkich kawałkach - mówią Agnieszka i Piotrek, studniówkowicze z "Dziewiętnastki". - Wszystko, byle nie techno. Z kolei według Radosława Dudka, ucznia tej samej szkoły i jego partnerki Anny Mahdi, na studniówce muszą być rockowe kawałki.

Zespół Czaban Band ma swoją muzyczną receptę na udany bal. - To się da wyczuć w trakcie imprezy - mówi Rafał Tudruj, jeden z muzyków. - W jednych szkołach wolą disco polo, w innych dominuje rock. Choć oczywiście są takie utwory, które gramy zawsze. Młodzież wszędzie prosi o Dżem, Metallicę czy Queen.

Czaban Band grał na studniówce XIX LO. Tydzień wcześniej ci sami muzycy byli na balu VI LO. - Tam przyszedł do nas chłopak i poprosił o biesiadną piosenkę "Czerwone i bure" - opowiada Rafał Tudruj. - A za chwilę podszedł inny, który zażyczył sobie Metallicę - "Nothing Else Mathers". I ta sytuacja to chyba najlepszy obraz tego, przy czym uczniowie bawią się na studniówkach.

Wszystkich tegorocznych maturzystów oraz uczniów gimnazjów, którzy mieli lub będą mieć bale gimnazjalne, zachęcamy do przesyłania nam zdjęć: [email protected]. Wszystkie fotografie zamieścimy na naszej stronie internetowej, najlepsze nagrodzimy.