Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sylwester w Lublinie. Za nami ognisty pokaz na placu Litewskim (ZDJĘCIA)

Marcin Koziestański
Sylwester 2015 w Lublinie
Sylwester 2015 w Lublinie Anna Kurkiewicz
Bez tradycyjnych noworocznych życzeń od prezydenta i bez występów znanych zespołów, ale za to z wielką dawką ognia i pozytywnej energii - tak w nowy 2016 rok weszli mieszkańcy Lublina.

Mimo, że termometry w mieście wskazywały ok. - 10 stopni Celsjusza, tej nocy nikomu nie było zimno. Zebranych licznie na pl. Litewski lublinian rozgrzewał ogień. Tegoroczna zabawa sylwestrowa odbywała się pod hasłem "Lublin ognia". I trzeba przyznać, że czego, jak czego, ale ognia tej nocy akurat nie brakowało.

Świat wita 2016 rok (ZDJĘCIA, WIDEO)

W tym roku organizatorzy odeszli od formuły: koncert - wystąpienie prezydenta Lublina - pokaz sztucznych ogni. Główną gwiazdą nie był zespół czy znany artysta, ale ogień, dźwięk i światło. Już od godz. 20 na pl. Litewskim zaczęli zbierać się mieszkańcy miasta, których rozgrzewali bębniarze z zespołu Sambasim. O godz. 23 natomiast rozpoczęła się "ogniowa" część imprezy, w czasie której, na trzech ustawionych scenach popis dało około 100 tancerzy ognia i artystów światła z całej Polski.

Wśród nich byli m.in. MultiVisual (finaliści 5. edycji programu „Mam Talent!”), czy Spin Me (poznańska grupa łącząca fireshow z technologią LED). Równo o północy nad miastem rozbłysły liczne kolorowe sztuczne ognie i fajerwerki. Impreza zakończyła się tuż po godz. 1. - Było naprawdę fajnie. Inaczej niż w tamtym roku, ale bardzo ciekawie - mówił pan Szymon, student jednej z lubelskich uczelni. - Życzymy wszystkim lublinianom, aby rok 2016 był jeszcze lepszy od minionego - dodawała jego dziewczyna Kasia.

Wcześniej, bo już od godz. 17, w Centrum Kultury, trwało „Bawisko Sylwestrowe” dla najmłodszych mieszkańców miasta. Najmłodsi mogli wziąć udział m.in. w balu przebierańców czy karaoke.

Lublinianie ostatni dzień starego roku spędzili również na licznych domówkach i imprezach w hotelach, restauracjach czy klubach. Przykładowo w klubie Czekolada odbyła się tematyczna impreza pod znakiem filmów o Jamesie Bondzie. Podobne pomysły mieli właściciele innych lubelskich klubów. Różnymi atrakcjami starali się przyciągać do siebie restauratorzy i hotelarze. I tak w Hotelu Europa witających Nowy Rok gości zabawiał iluzjonista Jakub Walkowiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski