Dla całego Chełma będzie to wyjątkowa chwila. Podwójny debiut. Raz, że Arka po raz pierwszy zagra na zapleczu PlusLigi, dwa, że od razu nie tylko przed kibicami w Chełmie, ale i w całym kraju.
– W klubie da się wyczuć ekscytację. Zwłaszcza, że będzie to mecz telewizyjny. Pracy jest dużo, ale wszystko jest pod kontrolą odpowiednich ludzi – mówi o kwestiach organizacyjnych trener Bogdanki Arka Chełm, Bartłomiej Rebzda. – Nastawienie u progu sezonu jest tylko jedno. Chcemy zacząć rozgrywki od zwycięstwa. Mamy naprawdę mocny zespół. Utrzymaliśmy trzon drużyny, która wywalczyła awans, a do tego sprowadziliśmy doświadczonych już graczy. Mogę powiedzieć, że się wzmocniliśmy. Dlatego liczymy, że przełożymy to na ligowe punkty. Mecz kontrolne wyglądały dobrze. Wierzymy, że teraz będzie podobnie, choć oczywiście zdajemy sobie sprawę, że na pewno nie będzie łatwo. Dojdą emocje związane z inauguracyjną otoczką, ale jesteśmy dobrej myśli – dodaje odnosząc się do kwestii sportowych.
Mimo że to zespół z Lubelszczyzny jest beniaminkiem, to w opinii wielu jest wyraźnym faworytem starcia z rywalami z Głogowa (piątek, godzina 17:30), którzy zeszły sezon w Tauron 1. Lidze zakończyli na 9. miejscu.
– Z punktu widzenia kibiców i bukmacherów może i jesteśmy faworytem, ale my inaczej na to patrzymy. Zespół z Głogowa, choć personalnie się co prawda zmienił, to został na podobnym poziomie, co w zeszłym sezonie. Nasi najbliżsi przeciwnicy potrafili już wygrywać z wyżej notowanymi drużynami i doskonale zdajemy sobie z tego sprawę. Z resztą w tej lidze tak już jest. Z reguły triumfator rozgrywek przegrywa około 20 procent spotkań, więc niespodzianki się zdarzają. Kibice też muszą mieć tego świadomość. Jesteśmy jednak mocni i wierzymy w swoje siły – ocenia trener Bogdanki.
Spółka LW „Bogdanka” S.A. w środę została sponsorem tytularnym drużyny. Jej pojawienie zwiększa oczekiwania pokładane w zespole?
– Zespół na ten sezon budowaliśmy tak naprawdę jeszcze przed końcem ubiegłego. Pojawienie się sponsora nie miało zatem akurat na tę kwestię wpływu, więc ciężko mówić, aby była na nas teraz większa presja – ocenia trener Rebzda. Chociaż chełmianie są beniaminkiem rozgrywek, to od razu mierzą wysoko. – Mimo że 1. liga jest silna i doskonale o tym wiemy, to cele są ambitne. Bez względu na to z kim przyjdzie nam się mierzyć, na każdym mecz chcemy wychodzić z takim samym nastawieniem. Będziemy patrzeć w górę tabeli. Po cichu liczymy, że uda nam się znaleźć w strefie medalowej. Nasz zespół na to stać – twierdzi szkoleniowiec.
Avia zacznie w sobotę
Drugim przedstawicielem regionu na parkietach Tauron 1. Ligi będzie PZLA Leonardo Avia Świdnik, dla której będzie to już czwarty sezon w na zapleczu PlusLigi. Zespół prowadzony przez Jakuba Guza na początek zmierzy się z BAS-em Białystok. Spotkanie w Świdniku w sobotę o godzinie 17.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?