Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TBV Start Lublin czekają w tym tygodniu dwa wyjazdy

Karol Kurzępa
Fot. Łukasz Kaczanowski
Czerwono-czarni zagrają dziś o godzinie 19 w Starogardzie Gdańskim z tamtejszą Polpharmą. Z kolei w niedzielę czerwono-czarni będą rywalizować w Słupsku z miejscową ekipą Energa Czarni.

- Łącznie spędzimy pięć dni poza domem - wyjawia Arkadiusz Pelczar, prezes lubelskiego klubu. - Wyjechaliśmy już we wtorek. Dwie noce spędziliśmy w Starogardzie Gdańskim. Natomiast od razu po meczu z Polpharmą jedziemy prosto do Słupska, bo powrót do Lublina byłby bez sensu - dodaje sternik TBV Startu.

Lubelscy koszykarze nie są faworytami dwóch najbliższych potyczek. “Startowcy” czekają na wyjazdową wygraną od 15 listopada 2015 roku. W tym sezonie wracali na tarczy ze wszystkich dziewięciu dotychczasowych spotkań w delegacji. - Jedziemy walczyć w obu tych spotkaniach i na pewno możemy i chcemy je wygrać - zapowiada Paweł Kowalski, kapitan drużyny z Lublina.

TBV Start zmierzył się już ze starogardzianami w trakcie aktualnych rozgrywek. 1 grudnia zeszłego roku, czerwono-czarni pokonali przed własną publicznością ekipę prowadzoną przez trenera Mindaugasa Budzinauskasa 100:99. To było pierwsze zwycięstwo lublinian w sezonie. - Zwyciężyliśmy wtedy jednym punktem, aczkolwiek mówiąc kolokwialnie wtedy „zwariował” Hicks, który zagrał taki mecz, że należy nam się szacunek za to, że wówczas wygraliśmy. Ciężko się gra, gdy ktoś z obozu przeciwnika rozgrywa takie spotkanie - uważa Paweł Kowalski.

Po tamtym meczu doszło do przepychanek z udziałem zawodników Polpharmy, którzy zaatakowali lubelskich kibiców. Anthony Miles i Michael Hicks za swoje czyny zostali ukarani finansowo, a także byli zdyskwalifikowani na kilka spotkań. - Walczyliśmy wtedy do ostatniej sekundy i grze towarzyszyło mnóstwo emocji, które potem zostały przeniesione na trybuny, na czym niestety ucierpieli nasi fani - mówi Doug Wiggins, rozgrywający czerwono-czarnych.

Po tamtym spotkaniu szkoleniowiec Polpharmy powiedział, że atak na kibiców był spowodowany ich rasistowskimi zachowaniami. Jednak sędzia dyscyplinarny Polskiej Ligi Koszykówki umorzył postępowanie ws domniemanego, niewłaściwego zachowania lubelskich sympatyków. TBV Start domagał się oficjalnych przeprosin od trenera Budzinauskasa, ale nie miały one do tej pory miejsca.

Mecz w Starogardzie Gdańskim ma zatem sporo podtekstów i dodatkowych smaczków. - W grudniu wygraliśmy z nimi jednym oczkiem i teraz też zapowiada się mecz walki, z gatunku tych “punkt za punkt” oraz bardzo gorąca atmosfera w hali. Jesteśmy jednak na nią gotowi - zapowiada Paweł Kowalski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski