Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TBV Start Lublin wraca na parkiet i zaczyna decydującą walkę o play-offy

Krzysztof Nowacki
fot. Łukasz Kaczanowski
Miesiąc po ostatnim ligowym meczu koszykarze TBV Startu wracają do walki o punkty w Energa Basket Lidze. W niedzielę o godz. 12.40 podejmą w hali Globus BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski.

Do końca części zasadniczej lubelskiej drużynie pozostało 12 spotkań. Będzie to decydujący etap rywalizacji o miejsce w czołowej ósemce, gwarantujące udział w fazie play-off.

- Nie możemy już doczekać się kolejnych meczów. Brakuje nam gry, bo to lubimy robić najbardziej. Poza tym przed nami najważniejsza, a jednocześnie najfajniejsza część sezonu - twierdzi Jakub Zalewski. - Po tabeli widać, że jest 12 zespołów zainteresowanych grą w play-off. Nikt nie odpuści i nie wiadomo jeszcze, jak to wszystko się w lidze poukłada - dodaje.

TBV Start i Stal sąsiadują ze sobą w ligowej tabeli. Ostrowianie z bilansem 13-8 zajmują piąte miejsce. Lublinianie z bilansem 12-8 są pozycję niżej. W pierwszej rundzie czerwono-czarni przegrali na wyjeździe 63:81.

W niedzielę do składu drużyny trenera Davida Dedka wróci Mateusz Dziemba, który stracił ponad trzy miesiące przez kontuzję ręki. Gracz TBV Startu nabawił się urazu w listopadowym meczu w Toruniu. Dziemba pauzował w 12 spotkaniach, ale jest już gotów pomóc kolegom na boisku.

- Nie wiem, czy już w niedzielę spędzę jakieś minuty na boisku. Na pewno przyda mi się szansa gry w pierwszym zespole, bo okres trzech miesięcy był ciężki, a samym treningiem nie da się wrócić do formy. Potrzeba to przełożyć na warunki meczowe. Myślę, że za dwa, trzy tygodnie zacznę pojawiać się na boisku regularnie - twierdzi Dziemba, który „na rozgrzewkę” dwukrotnie w ostatnim czasie zagrał w rezerwach TBV Startu.

W minioną niedzielę w drugiej lidze zagrało zresztą więcej zawodników pierwszej drużyny, bo oprócz Dziemby także Bartosz Ciechociński, Roman Szymański, Wojciech Czerlonko, Jakub Zalewski, Paweł Kowalski, Michael Gospodarek oraz Marcin Dutkiewicz. Rezerwy wygrały z Sokołem Ostrów Mazowiecka 115:68.

Pozyskali Serba

Goście z Ostrowa Wielkopolskiego przyjadą do Lublina wzmocnieni. W ostatnich dniach zakontraktowali Nikole Markovica. 28-letni Serb rozpoczął sezon w barwach Trefla Sopot, a następnie przeszedł do Stelmetu Zielona Góra. W sumie wystąpił w 19 ligowych spotkaniach, w których grał średnio przez 23 minuty i zdobywał 10 punktów oraz notował 5,4 zbiórki i 2,4 asysty.

- Ostrów od początku głośno mówił o swoich celach na ten sezon i pewnie stąd tak dużo mają rotacji w zespole. Ale to ich problem, jak to poukładać. My mamy stabilny skład, jesteśmy ze sobą zgrani i każdy wie, na co go stać - uważa Zalewski.

W minionym miesiącu lublinianie uczestniczyli w turnieju finałowym Pucharu Polski, ale rywalizację zakończyli już po meczu ćwierćfinałowym. - Taka przerwa wybija z rytmu meczowego. Ja wolę grać regularnie co tydzień, czy nawet co trzy dni. Dlatego musimy teraz wrócić do gry i jak najszybciej złapać właściwy rytm - twierdzi Zalewski.

Z kolei ostrowianie w lutym zagrali dwa spotkania ligowe i oba wygrali - u siebie z Legią Warszawa 75:60 i na wyjeździe z Asseco Gdynia 79:78 (dzięki celnemu rzutowi w ostatniej sekundzie meczu Jure Skifica).

- Mają tzw. „generała Johnsona”, który wykorzystuje pick’n’rolle, rozrzuca do chłopaków na obwodzie i to jest ich największą bronią - mówi Dziemba, wspominając Aarona Johnsona. Amerykanin jest najlepszym strzelcem ostrowskiej drużyny. Na parkiecie przebywa średnio 30 minut i zdobywa 15,6 punktów. Jest również najlepiej podającym graczem w EBL, ze średnią 8,3 asysty w meczu.

- Będziemy musieli grać aktywnie w obronie, pomagać do “wysokiego” i szybko wybiegać do strzelców na obwodzie. Jeśli to wykonamy, to ograniczymy Stali zdobywanie punktów - dodaje Dziemba.

Zaczynają maraton

Meczem ze Stalą koszykarze rozpoczynają serię 12 gier w półtora miesiąca. W tym okresie ważne więc będzie przygotowanie fizyczne zawodników.

- Przez ostatnie dwa tygodnie pracowaliśmy głównie nad zdrowiem, ponieważ nie będziemy mieli już czasu na treningi - przyznaje Dziemba.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski