- Zawiesiliśmy w tej chwili sprawę bezpłatnych urlopów. Próbujemy wypracować jakieś rozwiązanie, które byłoby najmniej dokuczliwe dla pracowników - mówi dyrektor Teatru Muzycznego Krzysztof Kutarski. - Musieliśmy za to podtrzymać decyzję o odwołaniu grudniowych wydarzeń: koncertów Chopinowskich, koncertów kolęd, jednego przedstawienia "Ptasznika z Tyrolu" i jednego "Hrabiego Luksemburg". Przepraszam bardzo widzów, bo wiem, że wszystkie miejsca były zarezerwowane, ale naszą sytuację porównałbym do sytuacji szpitala, który pod koniec roku musi wstrzymać przyjęcia z powodu ograniczeń finansowych.
IMPREZY W LUBLINIE: zapowiedzi, relacje, recenzje
Dyrektor wyjaśnia, że przyczyną kłopotów jest mniejszy niż zakładany na początku roku stopień redukcji ilości spektakli w porównaniu do roku ubiegłego (ze względu na niższe niż rok temu dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego). Było to przede wszystkim spowodowane chęcią zapewnienia pracownikom w miarę godziwych wynagrodzeń. Ponadto wpływ na tę sytuację miały także zawirowania finansowe spowodowane żałobą narodową oraz konieczność rozliczenia się z właścicielem budynków jeszcze w grudniu.
- Właścicielem jest Zakład Administracji Nieruchomościami, część Lubelskiej Wojewódzkiej Dyrekcji Inwestycji, która jest w fazie przekształcania - mówi Kutarski.
Tymczasem wicemarszałek województwa Arkadiusz Bratkowski nie szczędzi słów krytyki pod adresem dyrektora. - Okazało się, że pan Kutarski nie potrafi zarządzać tą instytucją - mówi. - Szkoda, że informacja o problemach z budżetem wypłynęła tak późno. Przecież z dotychczasowych informacji wynikało, że budżet bez problemów powinien się zamknąć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
