Tenis stołowy: AZS UMCS Optima Lublin rozgromił Cukrownika Chybie

– Nie przypominam sobie jeszcze takiego spotkania w naszym wykonaniu – mówi Marcin Pawlak, prezes AZS UMCS Optimy. – Przed tym meczem zapowiadałem, że nie będzie lekko, łatwo i przyjemniej, ale trzeba wziąć „poprawkę”, że drużyna gości przyjechała do Lublina w bardzo zdekompletowanym składzie. Ze względów prywatnych w składzie Cukrownika zabrało trzech podstawowych zawodniczek. Nastąpiła egzekucja z naszej strony. Najważniejsze, że mamy kolejne dwa punkty na swoim koncie, a z drugiej strony szkoda, że kibice nie zobaczyli ciekawszego meczu. Ale takie jest życie.

Lublinianki po raz pierwszy w tym sezonie zagrały we „własnej” hali AOS przy ul. Langiewicza. – Hala po remoncie prezentuje się fantastycznie. Jest nowy parkiet i świetne oświetlenie. Nic tylko grać i wygrywać dalej – dodaje Pawlak.
Czy w niedzielę można liczyć na większe emocje, czy znowu AZS UMCS Optima rozgromi przeciwniczki? – Drużyna z Nysy jest silna, ma w składzie dobre zawodniczki. Temperatura spotkanie z pewnością będzie wysoka, ale ponownie zamierzamy przechylić szalę na swoją stronę – kończy sternik lubelskiego klubu.

AZS UMCS Optima z kompletem zwycięstw zajmują pierwsze miejsce w tabeli i praktycznie mogą być pewne gry w barażach o ekstraklasę. A właśnie powrót do krajowej elity po spadku w ubiegłym roku jest celem zespołu.

AZS UMCS Optima Lublin – Cukrownik Chybie 10:0
Anna Urbańczyk – Rachela Dytko 3:0 (11:9, 11:7, 11:4)
Katsiaryna Sivakova – Maria Charkiewicz 3:0 (11:6, 11:2, 11:7)
Wenwen Liu – Julia Knap 3:0 (11:7, 11:3, 11:3)
Sylwia Pawlak – Adriana Paszanda 3:0 (11:7, 11:5, 11:6)
Wenwen Liu/Katsiaryna Sivakova – Rachela Dytko/Julia Knap 3:0 (11:8, 11:4, 11:7)
Anna Urbańczyk/Sylwia Pawlak – Maria Charkiewicz/Adriana Paszanda 3:0 (11:3, 11:9, 11:3)
Anna Urbańczyk – Julia Knap 3:0 (11:9, 11:5, 11:4)
Katsiaryna Sivakova – Adriana Paszanda 3:0 (11:4, 11:4, 11:6)
Wenwen Liu – Rachela Dytko 3:0 (11:9, 11:5, 11:3)
Sylwia Pawlak – Maria Charkiewicz 3:0 (11:2, 11:8, 11:6)