Już dzisiaj lublinianki (godz. 16) zagrają kolejny ligowy mecz z KKTS w Krośnie. - Jestem przekonany, że zdobędziemy dwa punkty. Nie chcę deprecjonować naszego rywala, ale to zespół ze środka tabeli. Nie grozi mu ani awans, ani spadek. Oczywiście szanujemy nasze przeciwniczki, ponieważ sport uczy pokory - mówi Marcin Pawlak, prezes KTS Optima.
Trenerem lublinianek nie jest już Adam Płodzień. - Wyczerpała się formuła wzajemnej współpracy. Na razie zastępuje go kapitan drużyny Renata Gumula i to z dobrym skutkiem. "Guma" ożywiła salę treningową. Jednak szukamy nowego szkoleniowca, żeby Gumula i reszta zawodniczek podnosiły swoją sportową formę. Mogę zdradzić, że prowadzimy rozmowy z pewnym szkoleniowcem. Nie jest to człowiek z naszego regionu, lecz z zewnątrz - wyjawia Pawlak.
Po trzech kolejkach z kompletem sześciu punktów prowadzą Bronowianka Kraków i KTS Optima Lublin. KKTS Krosno jest piąte z trzema oczkami. Krośnianki na inaugurację sezonu pokonały u siebie JKTS Jastrzębie 8:2, a następnej kolejce zremisowały w Nysie z AZS PWSZ 5:5. W ostatniej serii spotkań KKTS przegrał przed własną publicznością z KU AZS UE II Wrocław 3:7.
KKTS Krosno do pierwszoligowych rozgrywek w sezonie 2012/13 zgłosił jedenaście zawodniczek. To: Wioletta Maciołek, Zuzanna Koza, Dominika Wenc, Anita Stapińska, Anna Bińczycka, Patrycja Jucha, Rachela Dytko, Marzena Musiał, Dominika Makoś, Klaudia Jaśkowiec, Weronika Pelczar.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
