Teresa Rosati od lat ubiera polskie i zagraniczne gwiazdy. Prywatnie jest mamą Weroniki Rosati. To po niej aktorka odziedziczyła urodę!

Weronika Rosati to polska aktorka, która odnosi sukcesy także w zagranicznych produkcjach. Fani zachwycają się jej urodą, którą zawdzięcza między innymi swoim włoskim korzeniom. Patrząc jednak na jej mamę, nie sposób nie odnieść wrażenia, że Weronika wdała się także w matkę. Teresa Rosati w showbiznesie zadebiutowała dużo wcześniej niż córka.

Teresa Rosati jest utalentowaną projektantką mody, która zadebiutowała w branży pod koniec lat 90. W swojej karierze współpracowała z najbardziej znanymi modelkami, między innymi Iloną Felicjańską, Joanną Horodyńską czy Violettą Kołakowską.

Projektantka wspomina, że jej przygoda z modą rozpoczęła się już w czasie, kiedy była małą dziewczynką. Obserwowała wówczas kreacje swojej mamy, która szykowała się na wyjścia. Szybko odkryła, że fascynuje ją projektowanie, a swoją pierwszą sukienkę stworzyła mając 12 lat. Teresa Rosati jest absolwentką SGPiS (aktualnie Szkoła Główna Handlowa), jednak nie zdecydowała się na zawodową karierę w tym kierunku. Moda była czymś, w czym od zawsze czuła się najlepiej. Jej pierwszy oficjalny pokaz odbył się w 1998 roku.

Czułam niepokój, nie wiedziałam, jak będzie odebrany przez zaproszonych gości, dziennikarzy, w tym przedstawicieli czołowych pism kobiecych. Przygotowałam kolekcje uszyte wyłącznie z polskich tkanin, głównie jedwabi z Milanówka. Byłam zaskoczona entuzjastycznym przyjęciem mojej kolekcji, bardzo pozytywnymi relacjami prasowymi na jej temat - wspominała w wywiadzie udzielonemu Europejskiemu Klubowi Kobiet Biznesu.

Teresa Rosati ubrała wiele gwiazd. W jej kreacjach często pokazuje się także jej córka Weronika. Jak przyznaje projektantka, jej latorośl jest jej najwierniejszą fanką. Tak było także m.in. na gali 76. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes, kiedy to Weronika Rosati wystąpiła w błyszczącej długiej kreacji, którą zaprojektowała dla niej mama.

Projektantka prywatnie jest żoną polskiego polityka Dariusza Rosatiego, który w latach 1995–1997 był ministrem spraw zagranicznych. To właśnie w tym czasie Teresa towarzyszyła swojemu mężowi w wielu ważnych spotkaniach, w tym także z Królową Elżbietą II.

Na oficjalne powitanie na dziedzińcu pałacu prezydenckiego zaprojektowałam płaszcz w pepitkę, kapelusz kanotier i obowiązkowo rękawiczki. Natomiast na oficjalne przyjęcie powitalne w pałacu prezydenckim – długą suknię z czarnej tafty i weluru. Były to intensywne dni pełne wydarzeń, spotkań i przyjęć, a moje stylizacje spotkały się z miłym odbiorem i komplementami ze strony zarówno polskich, jak i zagranicznych dyplomatów. Wtedy właśnie mój mąż zaczął namawiać mnie do tego, żebym profesjonalnie zajęła się projektowaniem. I tak powstała marka Studio Mody Teresa Rosati - mówiła we wspomnianym już wywiadzie.

Teresa Rosati, poza córką Weroniką ma także syna Marcina. W 2017 roku na świecie pojawiła się jej wnuczka Elizabeth, którą babcia chętnie się opiekuje.

Sprawdź program tv na stronie Telemagazyn.pl