Najwyżej rozstawioną drużyną była Tomasovia i było to widać na parkiecie. Ekipy AZS UMCS, TPS Lublin i AZS Uniwersytetu Warszawskiego nie zdołały poważnie zagrozić zespołowi trenera Kaniewskiego. Finałowy pojedynek z TPS przebiegał pod dyktando faworytek, choć dwa pierwsze sety były dość wyrównane.
Lubelska impreza powróciła do kalendarza rozgrywek po dwuletniej przerwie. - Chcemy, by turniej zachował już ciągłość i by startowały u nas dobre drużyny - mówi Krzysztof Iwańczuk, prezes WZPS. Puchary i nagrody rzeczowe dla uczestniczek zmagań ufundował Urząd Marszałkowski.
W podobnym turnieju, tyle że w Pszczynie, udział biorą zawodniczki Szóstki Biłgoraj. Po premierowej porażce z PLKS Pszczyna, przyszedł wreszcie czas na radość. Lider grupy trzeciej drugiej ligi pokonał pewnie pierwszoligowy Sokół Chorzów 4:0 (mecze rozgrywane są systemem czterosetowym).
Ostatnim akordem pszczyńskiego turnieju będzie środowe spotkanie z AZS Politechnika Śląska Gliwice. Początek o godz. 10.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?