Trzecia z rzędu porażka lubelskich koszykarzy

Przez większą część spotkania, rywalizacja była wyrównana. Podobnie jak w poprzednich meczach tego sezonu z King Szczecin oraz MKS Dąbrowa Górnicza, lublinianie nawiązywali równorzędną walkę z przeciwnikiem.

„Startowcy” prowadzili do przerwy siedmioma punktami, a ostatnią kwartę rozpoczynali z przewagą jednego oczka. Jednak porażka w ostatniej „ćwiartce” różnicą aż 14 punktów sprawiła, że to ekipa z Podkarpacia cieszyła się z trzeciej kolejnej wygranej w rozgrywkach.

Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził zagraniczny tercet: Royce Woolridge, Chris Czerapowicz, oraz Kareem Maddox. Po stronie TBV Startu można wyróżnić Jakuba Dłoniaka, który rozegrał najlepsze dotychczasowe spotkanie w czerwono-czarnych barwach. Leworęczny rzucający od kilku tygodni dochodzi do formy po ciężkiej kontuzji i prezentuje coraz wyższą dyspozycję.

Pod względem indywidualnym, kolejne solidne zawody zaliczył także Brandon Peterson, który do spółki z Jakubem Dłuskim ze strony miejscowych, był najlepszym zbierającym meczu.

Warto podkreślić, że do składu lubelskiego zespołu powrócili Stefan Balmazović i Jan Grzeliński. Obaj zawodnicy zmagali się ostatnio z urazami i nie mogli wystąpić w minionej kolejce.

W następnej serii spotkań, podopieczni trenera Andreja Žakelja rozegrają pierwszy w tym sezonie mecz przed własną publicznością. Przeciwnikiem TBV Startu będzie brązowy medalista poprzednich rozgrywek, Energa Czarni Słupsk.

Miasto Szkła Krosno – TBV Start Lublin 74:87 (22:20, 16:25, 23:17, 26:12)

Miasto Szkła: Royce Woolridge 20, Chris Czerapowicz 19, Kareem Maddox 14, Jakub Dłuski 10, Szymon Rduch 9, Dariusz Oczkowicz 6, Dariusz Wyka 4, Dawid Bręk 3, Filip Małgorzaciak 2, Patryk Pełka 0.

TBV Start: Jakub Dłoniak 12, Brandon Peterson 12, Stefan Balmazović 12, Grzegorz Małecki 11, Michał Jankowski 9, Doug Wiggins 7, Jan Grzeliński 6, Bartosz Ciechociński 3, Jarosław Trojan 2.

Sędziowali: Marek Ćmikiewicz, Paweł Białas, Maciej Dębowski