Nie było uroczystych akademii, szkolnych teatrzyków, udekorowanych sal gimnastycznych. W liczniejszych szkołach zakończenie zostało rozpisane na dwa dni. Z takiego rozwiązania skorzystała m.in. SP nr 51 im. Jana Pawła II w Lublinie – w czwartek odbyło się zakończenie dla VIII klas online na platformie Ms Teams, mogli uczestniczyć w nim uczniowie, rodzice i nauczyciele.
Kolejnego dnia w zdalnych spotkaniach z wychowawcami wzięli udział pozostali uczniowie, a tylko ósmoklasiści odebrali świadectwa ukończenia szkoły, co prawda w sali gimnastycznej, ale z rąk wychowawców, w pięciu turach po dwie klasy. Wszystko po to, żeby zachować bezpieczny dystans.
Z kolei w SP nr 57 im. Jana Kochanowskiego w zakończeniu roku dla ostatnich klas wzięło udział 33 ósmoklasistów. Ponad połowa z nich odebrała świadectwa z czerwonym paskiem, najwyższa średnia wyniosła 6,0. Uroczystość odbyła się prawie normalnie, z zachowaniem tradycyjnej formuły. Prawie, bo jednak bez części artystycznej i nie w sali gimnastycznej, a na szkolnym orliku, w rękawiczkach i maseczkach, w odstępie kilkumetrowych odległości. Były życzenia, wyróżnienia, tytuły absolwenta i sportowca roku, specjalna nagroda dyrektora szkoły i oczywiście świadectwa wręczane przez dyrekcję. Uczniowie przyszli z własnymi długopisami, którymi składali podpisy w rejestrze wydanych świadectw i księdze absolwenta. Na koniec symbolicznie wybrzmiał ostatni dzwonek.
Nagrody dla najlepszych uczniów w Lublinie. Sprawdź, które s...
- Dzisiaj kończymy rok szkolny i można powiedzieć, że kończymy go nietypowo. W naszej szkole zakończenie roku szkolnego odbywa się tylko dla klas ósmych, czyli dla uczniów, którzy kończą naszą szkołę. Zarówno wychowawcy, jak i uczniowie i rodzice oczekiwali takiego spotkania, więc wychodzimy im naprzeciw z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa – mówi Katarzyna Korościk, dyrektor SP nr 57 im. Jana Kochanowskiego w Lublinie.
Młodsze klasy pożegnały się z wychowawcami zdalnie za pośrednictwem platformy internetowej. Świadectwa poczekają na nich do 1 września, czyli do czasu powrotu nauki stacjonarnej i pierwszego spotkania w nowym roku szkolnym.
- Jest to dla nas bardzo ważne, ponieważ rzeczywiście ostatnie trzy miesiące były wielkim wyzwaniem, zarówno dla szkoły, jak i uczniów i rodziców. Mamy nadzieję, że powrót do tradycyjnej szkoły, czyli spotkania na żywo z nauczycielem, odbędzie się z korzyścią zarówno dla procesu edukacyjnego, a przede wszystkim dla psychiki uczniów, bo to jest najważniejsze
– podkreśla Korościk.
W IX LO im. Mikołaja Kopernika, zakończenie roku odbyło się w formie krótkich spotkań z wychowawcami, w kilku turach, po kilkanaście osób. Było podobnie jak z maturą - uczniowie wchodzili trzema wejściami wg dokładnego harmonogramu, przedstawionego na stronie szkoły. Zdecydowana większość świadectw została odebrana. Nie było dziś książek i dyplomów. Jak zapowiedział dyrektor - nagrody i wyróżnienia zostaną wydane we wrześniu. To pierwsze oficjalne spotkanie na żywo uczniów po trzymiesięcznej przerwie.
- To zakończenie jest inne, dla nas zupełnie szokujące. Myślę, że nauczyciele bardzo zaangażowali się w to nauczanie zdalne, dzięki temu wszystko przeszło sprawnie i nie jesteśmy do tyłu z żadnym materiałem. Była dobra organizacja i miła atmosfera, więc na pewno ten dość specyficzny semestr bardzo dobrze zapamiętamy. Jako klasa jesteśmy zgrani. Na tych lekcjach online mogliśmy włączyć kamery, więc w miarę się widzieliśmy. Uratował nas tak naprawdę w tym trudnym czasie Internet - opowiada Agata Jeziorkowska, uczennica klasy humanistycznej I GP IX LO.
Nauka zdalna była trudna, ale jednak do opanowania. - Dość szybko zaczęliśmy pracować zdalnie, od razu następnego dnia byliśmy już w Classroomie i w Google, połowa lekcji odbywała się przy pomocy kamery. Zajęcia były monitorowane i obserwowane - mówi Radosław Borzęcki, dyrektor IX LO im. Mikołaja Kopernika w Lublinie. - Niektórzy nauczyciele i uczniowie od razu odnaleźli się w tym, dostosowali do sytuacji. Inny mieli większe problemy, ale też ostatecznie musieli się przełamać. Nie było żadnych skarg ze strony rodziców ani nauczycieli. Wspomógł nas też Urząd Miasta - dostaliśmy 20 tabletów i udostępniliśmy je tym nauczycielom i uczniom, którzy mieli problem ze sprzętem. Wszystko odbywało się w sposób płynny i niezakłócony, zgodnie z planem – dodaje.
- Oczywiście były momenty, że uczniowie i nauczyciele byli już tym wszystkim zmęczeni. Nie od razu każdy miał dostęp do Internetu i sprawnie działający sprzęt. Trzeba jednak przyznać, że w tym trudnym czasie szkoła bardzo wspierała nauczycieli i uczniów
– przyznaje Agnieszka Meksuła, nauczycielka włoskiego w IX LO.
W sobotę pierwszy dzień wakacji. Czego można teraz życzyć uczniom? - Przede wszystkim zakończenia pandemii, bezpiecznego odpoczynku i zdrowych udanych wakacji. A po wakacjach, powrotu do spotkań na żywo – podsumowuje Agnieszka Meksuła.
- Sprytni kibice oglądali mecz żużlowców na podnośnikach
- Ranking kardiologów w Lublinie według opinii pacjentów
- Noc świętojańska w Muzeum Wsi Lubelskiej. Zobaczcie zdjęcia
- 30 lat minęło. Nasza wystawa stanęła na placu Litewskim
- „Jestem człowiekiem”. Protest LGBT+ pod lubelskim ratuszem
- Przyjemność dla fanów lotnictwa. Zdjęcia z muzeum w Dęblinie

Książka pod choinkę Targi Książki we Wrocławiu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?