30 lat minęło. Lublin kiedyś i dziś - wystawa „Kuriera Lubelskiego" i Miasta Lublin stanęła na placu Litewskim

„30 lat minęło. Lublin kiedyś i dziś” to tytuł wystawy, którą od piątku (19 czerwca) można oglądać na pl. Litewskim. W 30 gablotach przedstawione są zdjęcia pokazujące Lublin w latach 90. oraz te same miejsca w 2020 r. Fotografie archiwalne udostępnili nam mieszkańcy Lublina. Łącznie jest ich 32. Te współczesne pochodzą ze zbiorów „Kuriera Lubelskiego” i lubelskiego ratusza, którzy wspólnie zorganizowali wystawę.

– Dzięki realizacji dobrej strategii, Lublin jest dzisiaj jednym z najszybciej rozwijających się miast w Polsce i liderem rankingów pod względem jakości życia – podkreśla Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. I dodaje: - Od 27 maja 1990 roku, dzięki zaangażowaniu i wspólnej pracy mieszkańców i samorządowców, Lublin zmienił się nie do poznania. Dobrze wykorzystaliśmy 30 lat samorządności.

27 maja 1990 r. odbyły się pierwsze wolne wybory do rad gmin i wybrano pierwszą Radę Gminy Lublin. Mieszkańców reprezentowało wówczas 55 radnych. To prawie dwa razy więcej niż obecnie. Dzisiaj skład Rady Miasta liczy 31 osób. Miastem rządziło od 1990 r. sześciu prezydentów, z których pierwszego próbowano „zatrudnić”… za pośrednictwem ogłoszenia prasowego.

- Te 30 lat zostało dobrze spożytkowane przez Lublin. Jestem zachwycona jego wyglądem – podkreśla Joanna Parczyńska, p.o. prezesa „Kuriera Lubelskiego".

Wystawę będzie można oglądać przez najbliższe dwa tygodnie na placu Litewskim. Można na niej zobaczyć np. jak zmienił się w ciągu ostatnich 30 lat plac Litewski oraz jego bezpośrednie sąsiedztwo. W 1990 r. nie było jeszcze ani „starej”, ani „nowej” części deptaka. Po Krakowskim Przedmieściu jeździły trolejbusy np. linii 158, które na rondzie przed Bramą Krakowską skręcały m. in. w kierunku ul. M. Buczka. Ul. Buczka to obecnie ul. Zamojska. Ale za zmianę nazwy tej ulicy i kilkudziesięciu innych w Lublinie radni miejscy wzięli się dopiero w 1991 r.

Na wystawie można też zobaczyć, jak zmieniały się lubelskie trolejbusy, jak wyglądał Ogród Saski czy otoczenie wieży Trynitarskiej.

- To nasze wspólne dzieło. Wszystkich mieszkańców, którzy brali na siebie odpowiedzialność za zmianę Lublina – podkreśla Żuk.

Ratusz przyznaje, że tak radykalnych zmian w wyglądzie miasta (np. nowy układ komunikacyjny wewnątrz miasta, jak i wokół niego) nie udałoby się przeprowadzić bez wsparcia z funduszy Unii Europejskiej. – Zainwestowaliśmy łącznie ok. czterech miliardów złotych unijnego wsparcia, a kolejny miliard właśnie inwestujemy – wylicza Żuk. I dodaje: - Lublin jest miastem gdzie chcemy mieszkać, żyć i gdzie znajdujemy pracę.