Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Michał Dworczyk zapowiedział w czwartek, że jeszcze tego samego dnia procedurą pomiaru temperatury i wypełniania kart lokalizacyjnych zostaną objęci wszyscy przylatujący o Polski. To oznacza, że takie badania mają być przeprowadzane także w Porcie Lotniczym Lublin, w którym do tej pory tego nie robiono.
- Jesteśmy w stałym kontakcie ze służbami sanitarnymi i wypełnimy wszystkie wydawane przez nie zalecenia i polecania - deklaruje Piotr Jankowski, rzecznik prasowy PLL.
Dworczyk dodał, że na czwartkowym posiedzeniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego zapadła decyzja o wysłaniu na lotniska dodatkowego wsparcia ze strony wojska.
Tymczasem już od kilku dni na drogowych przejściach granicznych wjeżdżający do Polski są wstępnie badani. Jak mówi wojewoda lubelski, Lech Sprawka zaraportowano mu, że na jednym z przejść granicznych na terenie Lubelszczyzny nie pozwolono do Polski wjechać jednej osobie.
- Był samochód osobowy, gdzie jedna z osób wykazywała oznaki wysokiej temperatury - mówi Sprawka.
Służby pracujące na granicy są wyposażone w środki osobistej ochrony higienicznej, jak np. maseczki na twarz. A te powoli już się kończą. Sprawka przyznaje, że w ciągu dwóch, trzech dni może skończyć się dotychczasowy zapas.
- Te braki byłyby wtedy uzupełnione. Zapewniam o tym. Oczekujemy w tej chwili na kolejną dostawę sprzętu indywidualnej ochrony - dodaje wojewoda.
Tymczasem Ukraina ma zamiar zamknąć swoje granice.
- Przesłaliśmy już rządowi propozycje konkretnych rozwiązań - powiedział dziennikarzowi RMF FM rzecznik ukraińskiej służby granicznej Andrij Demczenko. Chodzi o wszystkie przejścia na ukraińskiej granicy, w tym na odcinku z Polską - dodał.
Ostateczną decyzję ma podjąć rząd. Granica może zostać zamknięta jeszcze w czwartek.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?