Ul. Przejrzysta w Lublinie: Potrzebny kolejny remont. Wszystko przez awarię

- Remont tej ulicy ciągnął się długo, od wakacji. Mieszkańcy okolicznych domów musieli sobie wtedy radzić bez bieżącej wody. Przeżyli to, ale znowu mają problemy. Nie mogłem uwierzyć w to, co zobaczyłem - zaczyna Józef Kaźmierczak, przewodniczący rady dzielnicy Szerokie.

I kontynuuje: - W ubiegłym tygodniu okazało się, że Przejrzysta znowu jest rozkopana, widać pokaźną wyrwę z podmytym asfaltem. - Gdyby do tej dziury wjechała śmieciarka, to cała by się w niej schowała - mówi pan Mariusz z ulicy Przejrzystej.

Za remont ulicy odpowiadało MPWiK. Prace były związane z wymianą sieci wodociągowo-kanalizacyjnej i były częścią dużego unijnego projektu, kosztującego w sumie ponad 270 milionów złotych.

MPWiK tłumaczy, że doszło do awarii

- Trudno powiedzieć, czy rozszczelnienie przełączy było związane z ich złym wykonaniem. W każdym razie inwestycja została przez nas odebrana - zauważa Sławomir Matyjaszczyk, prezes zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Lublinie. - Awarię zauważono w momencie, kiedy woda zaczęła wypływać. Doszło do dość dużego podmycia asfaltu - przyznaje szef MPWiK.

Dziura w jezdni obecnie jest zasypana kruszywem. MPWiK zapewnia, że awaria jest już usunięta, a na zniszczonym fragmencie ulicy Przejrzystej zostanie położony nowy asfalt.

- Wykonawca robi naprawy w ramach gwarancji. Postaramy się, żeby prace zakończyły się jak najszybciej, o ile pozwolą na to warunki pogodowe - podkreśla Sławomir Matyjaszczyk.

- Jestem zadowolony, że tak szybko naprawili. Zastanawiam się jednak, jak instalacja zachowa się, kiedy minie zima i wszystko rozmarznie. Czy awarie nie będą się powtarzały? - pyta pan Mariusz.

Dziura na ulicy Przejrzystej to niejedyny problem okolicznych mieszkańców. Wielokrotnie zwracali uwagę na stan sąsiedniej ulicy Głównej, która na pewnym odcinku przypomina polną drogę.