Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ul. Rusałka: nikt nie chce dzierżawić boisk

Piotr Orzechowski
Boiska przy ul. Rusałka nie mogą się doczekać dzierżawcy
Boiska przy ul. Rusałka nie mogą się doczekać dzierżawcy Jacek Babicz
Pierwsza próba wyłonienia nowego dzierżawcy kompleksu sportowego przy ul. Rusałka zakończyła się fiaskiem. Do MOSiR nie wpłynęła ani jedna oferta. - Zaproponowane warunki są skandaliczne - uważa Sławomir Kozłowski, poprzedni dzierżawca atrakcyjnych gruntów.

Przetarg otwarto 20 lipca. W ciągu trzech tygodni nie zgłosił się nikt. - Były zapytania ze strony różnych podmiotów, ale nie było żadnych konkretów - wyjaśnia Marta Wójcik z działu marketingu MOSiR.

W zamian za użytkowanie gruntów na 20 lat, miasto oczekuje od dzierżawcy budowy dwóch oświetlonych, pełnowymiarowych boisk z widownią na 500 osób, parkingu na 250 aut. Na terenie działki miałaby powstać baza administracyjno-socjalna wraz z hotelem. Na budowę kompleksu dzierżawca miałby dwa lata od czasu przedstawienia całej dokumentacji.

Oprócz MKP "Koziołek" chęć udziału w przetargu przejawiali przedstawiciele m.in. Stowarzyszenia Piłkarskich Nadziei "Motor".

Punktem, który wzbudził największe kontrowersje wśród zainteresowanych, jest obowiązek płacenia miesięcznego czynszu w wysokości ok. 2500 zł netto. - To kpina. Nie dość, że inwestor chce za własne pieniądze uporządkować ten zaniedbany teren, to na dodatek musi płacić za to miastu - oburza się Kozłowski.

Mariusz Szmit, dyrektor MOSiR, twierdzi, że udostępnienie za darmo tych terenów nie wchodzi w grę. - Nie chcemy być posądzani o działanie na szkodę miasta. W następnym przetargu wystąpimy z mniejszą ceną. Przecież nie możemy oddać tych gruntów za darmo - mówi Szmit.

Operator przetargu ma teraz 30 dni na ogłoszenie nowych zasad. Cena wywoławcza czynszu będzie niższa o 30 procent.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski