- Obecnie odcinek ulicy Stefczyka łączący się z ul. Do Dysa jest w bardzo złym stanie technicznym. To klepisko, po którym jazda jest bardzo utrudniona. Kosztowne naprawy rozwiązują problem jedynie doraźnie - podkreśla Sylwester Tułajew, radny PiS w interpelacji złożonej do prezydenta Lublina. I domaga się remontu drogi.
- Dzielnica Bursaki jest jedną z najbardziej uprzemysłowionych dzielnic Lublina: na jej obszarze działa wiele firm zatrudniających bardzo wielu mieszkańców naszego miasta. Niestety połączenie komunikacyjne tej dzielnicy z nowo wybudowaną ulicą Do Dysa jest niewystarczające i odbywa się wyłącznie ulicą Bursaki - tłumaczy Tułajew.
Chodzi o fragment ul. Stefczyka na wysokości siedziby Lubelskiego Centrum Małych Zwierząt. Ulica w tym miejscu zmienia się z drogi asfaltowej w gruntową.
- Rzeczywiście to kuje w oczy. Okresowa wzmacniamy nawierzchnię używając materiałów z rozebranych ulic - mówi Karol Kieliszek z biura prasowego ratusza.
Gruntowy fragment ma kilkadziesiąt metrów długości. - W tym momencie nie mamy środków na remont ulicy i ułożenie asfaltowej nawierzchni - dodaje Kieliszek.
Remontu ul. Stefczyka chce też Rada Dzielnicy Czechów Północny.
- Koszty praca nie powinien być zbyt wysoki. Te roboty należy wykonać jak najszybciej. Ale to nie jedyna droga, która wymaga pilnej poprawy. Podobnie jest z ul. Jurajską, na której też nie ma asfaltu i po deszczach praktycznie jest nieprzejezdna - wskazuje Zbigniew Zygan, przewodniczący zarządu dzielnicy Czechów Północny.
Codziennie rano najświeższe informacje z Lublina i okolic na Twoją skrzynkę mailową.
Zapisz się do newslettera!
f
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?