Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Arabii Saudyjskiej wystartował 43. Rajd Dakar. Zobacz zdjęcia z 1. etapu

know
Zawodnicy Orlen Team w komplecie ukończyli pierwszy etap 43. edycji Rajdu Dakar. Wyścig wystartował w Arabii Saudyjskiej, a na starcie prologu pojawiło się 321 pojazdów (124 samochody, 42 ciężarówki, 108 motocykli i 21 quadów). Pierwszy etap liczył 622 km (w tym 277 km odcinka specjalnego) prowadzące z miasta Dżudda do Bisza.

Najlepiej poradził sobie Martin Prokop, który z pilotem Viktorem Chytką zajęli trzecie miejsce. – Jestem zadowolony z nawigacji, pracy z roadbookiem. Udało nam się ominąć praktycznie każdą trudność na trasie. Samochód też pracował jak należy – relacjonuje czeski kierowca z Orlen Team.

Ósme miejsce zajął quadowiec Kamil Wiśniewski. – W okolicach 50 kilometra, na trasie pełnej kamieni, uszkodziłem felgę. Kilkukrotnie pompowałem koło. Za każdym razem jednak starczyło to na przejechanie bardzo krótkiego odcinka trasy. Cieszę się, że pierwszy etap jest już za mną – mówi Wiśniewski.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z 1. ETAPU:

Kuba Przygoński, jadący z pilotem Timo Gottschalkiem, finiszował na 9. miejscu. – Nawigacyjnie to był bardzo dobry etap, mieliśmy świetne tempo, samochód sprawował się bez zarzutów. Startowaliśmy jednak bardzo wysoko i szybko okazało się, że otwieranie trasy było wyjątkowo wymagające. Przez długi czas jechaliśmy jako drugi samochód, praktycznie bez śladów – twierdzi Przygoński.

Motocyklista Maciej Giemza dojechał do mety na 18. miejscu. - Pierwszą połowę odcinka jechało mi się naprawdę dobrze. Później dogoniłem grupę kilku motocyklistów i stwierdziłem, że nie będę ich wyprzedzał, podejmując niepotrzebne ryzyko – przyznaje.

Trzy pozycje później etap ukończył Adam Tomiczek. – Choć trasa należała raczej do tych technicznych, to tempo i tak było bardzo wysokie. Tuż za mną startowało kilka fabrycznych pojazdów, które dość szybko mnie dogoniły. Stąd wzięły się lekkie problemy z kurzem – mówi drugi z motocyklistów Orlen Team.

Na drugi etap uczestnicy Rajdu Dakar wyjadą 4 stycznia. Z miasta Bisza udadzą się do Wadi Ad-Dawasir, a do przejechania będą mieli 685 km (w tym 457 km odcinka specjalnego).

Zobacz niesamowitą walkę w lodowej odmianie żużla. Rosjanie...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski