- Wnętrza remontujemy pod ścisłym nadzorem konserwatorskim. W pierwszej połowie przyszłego roku zaprosimy pierwszych gości do stylowych secesyjnych sal - zapowiada Mirosław Augustyniak, właściciel posesji.
W restauracji będzie podawana tradycyjna kuchnia polska. Właściciel dworku ma nadzieję, że przyciągnie ona klientów nie tylko z Lublina. To właśnie z myślą o przyjezdnych gościach na piętrze pałacyku zostanie urządzonych kilka pokoi hotelowych.
- Największą atrakcją restauracji będzie niewątpliwie ponad hektarowy park - zapowiada Augustyniak. - Postawimy w nim ławeczki. Być może będą też jakieś dodatkowe atrakcje.
Właściciele nadal zastanawiają się nad nazwą lokalu.
- Mamy jeszcze sporo czasu, ale narady już trwają - mówi Mirosław Augustyniak. - Wśród propozycji są między innymi "Restauracja włościańska" i "Włościański pałacyk". Nazwa wskazuje też adres restauracji, która stoi właśnie przy ulicy Włościańskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?