Lublinian właściwie nie trzeba chyba specjalnie zachęcać do wybrania się na te koncerty. Filharmonia Dowcipu bowiem występowała w naszym mieście już czterokrotnie i za każdym razem publiczność do ostatniego miejsca wypełniała salę koncertową. Bez większego ryzyka pomyłki można zatem zakładać, że podobnie będzie także tym razem.
Tym bardziej, że "dowcipni filharmonicy" przyjadą z zupełnie nowym programem. Artyści zapewniają, że przez dwie godziny nie dadzą słuchaczom odetchnąć - mamiąc, zwodząc, tumaniąc, grając i śpiewając. A znając ich występy, można być pewnym, iż nie są to czcze obiecanki. Dodatkową zaś zachętą jest występ wspaniałej sopranistki, Renaty Drozd, bardzo lubianej przez widzów lubelskiego Teatru Muzycznego. Z naszej sceny muzycznej doskonale znany jest również baryton Kamil Pękala, a grono solistów uzupełnią: sopranistka Anita Rywalska-Sosnowska oraz tenor Marcin Pomykała. Orkiestra wystąpi pod batutą Bernarda Chmielarza, a całość poprowadzi Waldemar Malicki, oczywiście zza klawiatury fortepianu.
Filharmonia Dowcipu; sala Filharmonii Lubelskiej; niedziela - godz. 16 i 19; bilety - 130/100 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?