Więcej onkoczepków w Białej Podlaskiej. Pacjenci nie muszą tracić włosów podczas chemioterapii

– Do tej pory szpital posiadał jedno urządzenie. Obecnie zakupiono dodatkowe dwa zestawy onkoczepków. Koszt jednego zestawu to 136 tys. zł. Jednocześnie na jednym urządzeniu może być obsługiwanych dwóch pacjentów. Tym samym sześć osób może jednocześnie teraz korzystać z urządzenia – informuje Magdalena Us, rzecznik bialskiego szpitala.

Czym są onkoczepki? To urządzenia chłodzące płynem, który wypełnia czepki umieszczone na głowach pacjentów w trakcie chemioterapii. W wyniku schłodzenia obkurczają się naczynia krwionośne skóry głowy, zmniejszając dopływ krwi z cytostatykami niszczącymi cebulki.

– Skuteczność tej terapii, czyli zachowanie przez pacjentów włosów podczas chemioterapii wynosi 50-90 proc. Chłodzenie skóry głowy jest terapią bezpieczną, niemniej występują pewne przeciwwskazania do jej stosowania. Znaczenie dla skuteczności onkoczepków ma także fakt jakiego rodzaju chemioterapeutyk będzie pacjentowi podawany. Z tych względów pacjenci chcący skorzystać z terapii są do niej uprzednio kwalifikowani przez lekarza – mówi Maja Pięta z firmy Em-Med, która jest dystrybutorem takiego sprzętu w Polsce.

Nie chodzi tu tylko o aspekt estetyczny, a także o kondycję psychiczną w czasie terapii u pacjentów onkologicznych.

– W historiach pacjentów trauma wywołana wypadaniem włosów najczęściej związana jest z poczuciem utraty kontroli nad własnym ciałem, strachem przed stygmatem społecznym. Nadzieja i możliwość uniknięcia utraty włosów wskutek chemioterapii ma niebagatelny wpływ na psychiczne nastawienie pacjentów do procesu leczenia. Poprawia ich samoocenę i nastawienie psychiczne do walki z nowotworem – zaznacza Maja Pięta.