- Mieliśmy w tym starciu sporo sytuacji, zwłaszcza w pierwszej połowie. Po zmianie stron na boisku wystąpiło wielu młodzieżowców, ale mecz i tak był cały czas pod kontrolą. Forma jest na pewno coraz lepsza i zaprezentowaliśmy się korzystniej, niż w ostatnim sparingu z Orłem Wierzbica - komentuje Marek Nowak, drugi trener Wisły.
W barwach puławian zagrał testowany napastnik z jednego z klubów trzecioligowych. - Nie możemy wciąż zdradzić jego nazwiska. Powiem tyle, że będzie u nas przebywał jeszcze prawdopodobnie przynajmniej do soboty - wyjawia Nowak. - Jest to zawodnik, który jak do tej pory najlepiej zaprezentował się ze wszystkich sprawdzanych przez nas napastników - dodaje.
Wciąż nie wiadomo, czy do Wisły dołączy Dawid Pożak z Lewartu Lubartów. Trenerzy chcieliby go widzieć w kadrze, jednak kluby nie doszły jeszcze do porozumienia. - Wszystko powinno wyjaśnić się w ciągu najbliższych trzech dni. Rozważaliśmy już różne drogi jego sprowadzenia, na razie żadna nie wypaliła, jednak sprawa w końcu znajdzie swój finał - zdradza Nowak.
Niewykluczone, że wiślacy sprawdzą kolejnych graczy. - To nic pewnego, ale możemy testować jeszcze kogoś. To póki co jednak spory znak zapytania i... słodka tajemnica - uśmiecha się szkoleniowiec.
Do końca okresu przygotowawczego Wiśle pozostały jeszcze cztery mecze. - Wciąż nie przywiązujemy wielkiej wagi do wyników. Cieszą co prawda zwycięstwa, jednak jeszcze bardziej jesteśmy zadowoleni z pracy, którą gracze włożyli w treningi. Ona daje efekty. Ostatnio mamy coraz więcej zajęć z piłkami i teraz trzeba nabrać świeżości przed startem rudny - opisuje Nowak.
Oprócz wspomnianej Stali, rywalami Wisły będą także Avia Świdnik, KSZO Ostrowiec Św. i Energia Kozienice.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?