Rymowanka jest na stronie z profilem Edwina Gortata. Pod paskiem "o sobie" widniało zdanie, które tak poruszyło część mieszkańców. Na forum osiedla Borek, które znajduje się na terenie Wólki, temat rozgrzał internautów do czerwoności. Poświęcili temu tematowi aż pięć stron. - Ale numer!!! jestem oburzony, taki koleś reprezentuje Naszą Gminę??? żenada, wstyd - napisał dyskretny. Niektórzy do wpisu podchodzą z dystansem: - Nie ukrywa facet prawdy ;) Koniec końców dopchał się do tego żłoba - stwierdził guevarski. Zdaniem wójta, całe zamieszanie to nieporozumienie. - Umieszczając to zdanie miałem na myśli mojego synka, który zaczął chodzić do żłobka - przekonywał. To wyjaśnienie napisał na stronie dopiero po rozmowie z Kurierem.
Internautów zniesmaczyło także zdjęcie umieszczone w galerii Gortata na nk.pl. Na fotce zatytułowanej "pragnienie" widać mężczyznę jak z wystawionym językiem zbliża twarz do butelki z wódką. - No tak, osobie zajmującej funkcje publiczne nie wypada pokazywać takich zdjęć - przyznał w rozmowie z KL samorządowiec. Zdjęcie powstało trzy lata temu, kiedy Gortat nie był jeszcze wójtem (fotel objął w ubiegłym roku). - Zastanawiałem się już wcześniej, czy go nie usunąć. Zdecydowałem się je zostawić, co było błędem, za który przepraszam - mówił. W czwartek zdjęcie skasował.
Jak budowanie wizerunku wójta w internecie ocenia fachowiec? - Tłumaczenie o żłobku jest dosyć pokrętne i nie wiem, czy ktoś oprócz wójta zrozumiał to zdanie w ten sposób - stwierdził dr Kamil Fil z Wydziału Politologii UMCS. Jego zdaniem, politycy powinni się promować za pomocą serwisów takich jak nk.pl. - Ale należy robić to w sposób umiejętny i rozsądny - podkreślał dr Fil.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
