Wybory 2018. PiS nokautuje i demoluje PSL w powiatach. „To jest dramat” - mówi jeden z członków PSL

AKTUALIZACJA:
Wybory samorządowe. Kto dostał się do Sejmiku Województwa Lubelskiego? (PEŁNA LISTA)

***

Służba Ochrony Państwa sprawdziła aulę Wydziału Prawa UMCS i wszystko było gotowe, aby we wtorek na uroczystym rozpoczęciu roku akademickiego był premier. Lubelscy politycy PiS jeszcze w poniedziałek zapowiadali jego przyjazd i liczyli, że Mateusz Morawiecki medialnie przypieczętuje zwycięstwo PiS w wyborach do lubelskiego sejmiku.

Premier jednak nie przyjechał, ale z drugiej strony, nie mógłby gratulować zdobycia większości w sejmiku.

Liczenie głosów po niedzielnych wyborach samorządowych trwa. We wtorek po godzinie 15 Wojewódzka Komisja Wyborcza przyjęła zaledwie 11 z 24 dostarczonych protokołów wyborczych z powiatów. - Na jeszcze jeden powiat czekamy. Zapowiadali, że we wtorek dostarczą protokół - usłyszeliśmy w WKW i na koniec: - Nie ma raczej co liczyć na to, że podamy wyniki.

Dodatkowo w przywożonych z regionu do Lublina dokumentach wyborczych były błędy i trzeba było odsyłać je do poprawy.

Tymczasem partie same podliczają głosy z opublikowanych przez PKW danych, choć nie są one jeszcze pełne. Sytuacja zmienia się niemal z godziny na godzinę. O ile w poniedziałek wieczorem PiS ogłaszało już zdobycie bezwzględnej większości, czyli 18 radnych w 33-osobowym sejmiku, to we wtorek przewidywania się zmieniły. Była już mowa o 17 radnych.

Lubelskie PSL też doliczyło się dla siebie ósmego mandatu, a to oznacza, że razem z Koalicją Obywatelską liczy na 16 radnych.

To i tak przesądza o wygranej PiS. Chyba że kandydat SLD Riad Haidar zdobędzie jednak miejsce w sejmiku. Dane z okręgu bialskiego nie zostały jeszcze opublikowane, ale PSL mówi o „fenomenalnym wyniku” Haidara.

Wydaje się jednak, że PiS odbiło stanowisko marszałka województwa z rąk PSL. Tak jak odbiło z rąk ludowców powiaty. Ten szczebel samorządu to domena Stronnictwa. Na 20 lubelskich powiatów ziemskich PSL ma - jeszcze - aż 18 starostów.

I to się właśnie zmienia. W powiecie świdnickim porażka PSL jest wręcz zdumiewająca. PiS zdobyło tam 11 mandatów, a ludowcy zaledwie 3, a PO i Świdnik Wspólna Sprawa w sumie 4.

W powiecie krasnostawskim PiS wygrywa z PSL stosunkiem głosów 9 do 6.

Powiat opolski, gdzie nadal jeszcze rządzi Zenon Rodzik z PSL, to kolejne zwycięstwo PiS, choć niedające samodzielnej władzy. Tam PiS będzie miało 8 radnych, PSL 7, a 4 KWW Mała Ojczyzna.

Jednak najbardziej spektakularną porażką Stronnictwa jest przegrana w powiecie lubelskim. PiS zdobyło tu 16 mandatów, a PSL 11. Oznacza to, że po 17 latach ze stanowiskiem starosty lubelskiego pożegna się Paweł Pikula.

- To jest dramat - mówił nam jeden z członków PSL. - Czekam na informacje z powiatu kraśnickiego, bo obawiam się, że i tam też stracimy starostę - dodał.

Nie wiedział jeszcze, że w powiecie kraśnickim PiS i PSL mają równo po 10 radnych. A 1 dodatkowy mandat zdobył przedstawiciel lokalnego komitetu.

ZOBACZ TEŻ: Euforia w sztabie Krzysztofa Żuka

Wieczory wyborcze w Lublinie: