Wycinka choinki z własnej działki - kiedy jest nielegalna? W tych przypadkach zapłacisz surową karę

Nadchodzące święta Bożego Narodzenia to czas, gdy zaczynamy poszukiwać idealnego drzewka do naszego domu. Niektórzy ze względu na tradycję lub chęć zaoszczędzenia pieniędzy podejmą decyzję o wycięciu choinki z własnej posesji. Warto jednak pamiętać, że w niektórych przypadkach działanie te będzie niezgodne z prawem.

Kwestię wycinki drzew nawet tych rosnących na własnej posesji, ściśle regulują przepisy. W niektórych przypadkach przeprowadzenie tego procesu będzie wymagało złożenia wniosku u burmistrza, wójta czy prezydenta miasta.

Do drzew, które możemy wyciąć po złożeniu wniosku, zaliczamy m.in.:

• topole, klony jesionolistne, klony srebrzyste, wierzby - przy obwodzie pnia większym niż 80 cm (na wysokości 5 cm od ziemi),
• platany klonolistne, robinie akacjowe, kasztanowce zwyczajne - przy obwodzie pnia większym niż 65 cm (na wysokości 5 cm od ziemi),
• pozostałe gatunki drzew - przy obwodzie pnia większym niż 50 cm (na wysokości 5 cm od ziemi).

W przypadku gdy obwód drzewa przekracza wartości wyznaczone przepisami, o zamiarze wycinki należy poinformować dany samorząd. Proces ten polega na złożeniu odpowiedniego wniosku w urzędzie miasta lub gminy. Wzór dokumentu znajdziemy w internecie, jednak pismo można też sporządzić samodzielnie.

Po wniesieniu zgłoszenia samorząd wyznaczy urzędnika do przeprowadzenia oględzin, zweryfikowania gatunku drzewa, a także zmierzenia jego obwodu. Jeśli nie pojawią się żadne nieprawidłowości, można rozpocząć wycinkę. Warto pamiętać, że termin ważności wydanej decyzji upływa po 6 miesiącach od chwili przeprowadzenia oględzin.

Przeczytaj także:Sezon na „zimowe” mandaty już rozpoczęty. Kierowcy mogą stracić nawet 3 tys. złotych

W przypadku choinek informację o wycince składamy tylko wtedy, gdy jej obwód przekracza 50 cm. Oznacza to, że wycinając drzewko z zamiarem wstawienia go w naszym mieszkaniu, nie musimy składać żadnych dokumentów.

Bez pozwolenia wytniemy również krzewy lub drzewa, które zostały przewrócone, złamane albo znajdują się na gruntach przywracanych do użytkowania rolniczego. Więcej informacji o wycince drzew znajdziemy na portalu biznes.gov.pl.

Osoby, które zlekceważą powyższe wytyczne i nie poinformują o zamiarze wycinki, w sytuacji, gdy powinny to zrobić, mogą słono zapłacić. Prezydent miasta, burmistrz lub wójt nakładają kary za:

• usunięcie drzewa bez dostarczonego zgłoszenia,
• usunięcie drzewa bez wymaganego pozwolenia,
• usunięcie drzewa pomimo sprzeciwu samorządu,
• uszkodzenie drzewa spowodowane pracami w obrębie korony,
• zniszczenie krzewu lub drzewa.

Kara administracyjna za złamanie przepisów stanowi najczęściej dwukrotność opłaty za usunięcie krzewu lub drzewa. Warto pamiętać, że jeszcze wyższe mandaty grożą osobom wycinającym, które zdecydują się nielegalnie wyciąć choinkę z lasu.