Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyjazdowy mecz piłkarzy ręcznych Azotów Puławy w hiszpańskim Granollers zakończył się porażką

know
KS Azoty Puławy
W drugim spotkaniu fazy grupowej Pucharu EHF piłkarze ręczni Azotów Puławy przegrali w hiszpańskim Granollers z Fraikin BM. 26:32. O porażce zaważyła przede wszystkim pierwsza połowa, którą zespół z Lubelszczyzny przegrał różnicą siedmiu bramek.

Po zwycięskim meczu przed tygodniem w Lublinie z teoretycznie najsłabszą drużyną w grupie, Wacker Thun, tym razem Azotom przyszło walczyć na parkiecie faworyta. Hiszpanie przez pierwsze 30 minut byli bezlitośni dla puławskiej ekipy. Gospodarze wychodzili w obronie na dziewiąty, a momentami nawet w okolice 12. metra i przerywali akcje puławian. A ponieważ Azoty mają problem z grą przeciwko podwyższanej defensywie, to atak pozycyjny sprawiał im ogromne problemy.

W ciągu 13 minut puławianie popełnili aż sześć błędów technicznych, a rzucili w tym czasie zaledwie pięć bramek. Po każdej ich stracie, czy udanej interwencji bramkarza Almeidy, Hiszpanie natychmiast uruchamiali szybki atak i zdobywali łatwe bramki.

Po siedmiu minutach gry Granollers prowadziło 5:1. Po kwadransie przewaga gospodarzy wynosiła siedem trafień (13:6). Jedyną bronią gości w ataku był w zasadzie tylko Marko Panić, który do przerwy rzucił pięć bramek. W tej części meczu wspierał go również Vladislav Ostroushko. Obaj zdobyli dziewięć z 14 bramek rzuconych przez Azoty w pierwszej części.

Szczypiorniści z Puław zawzięcie atakowali środkiem, zapominając zupełnie o skrzydłach, które przed tygodniem miały duży wkład w końcowy sukces. W obronie puławianie też mieli duże problemy, a słaba defensywa przełożyła się na złą postawę obu golkiperów.

Po 30 minutach Fraikin BM. prowadziło 21:14. W drugiej połowie Azoty zaczęły grać znacznie lepiej. W obronie wychodzili agresywniej do przeciwnika. W ataku kilka razy piłka trafiła do skrzydłowych. Po 15 minutach gry po przerwie goście zmniejszyli straty do pięciu trafień (20:25).

W 55. minucie Mateusz Seroka trafił z rzutu karnego i Azoty przegrywały już tylko 25:29. Ale Hiszpanie zbyt pewnie czuli się na boisko, aby w ostatnim fragmencie wypuścić pewne zwycięstwo z rąk.

W drugim meczu grupy D Chambery wygrało w Thun 29:25. W sobotę Francuzi będą kolejnym rywalem Azotów w hali Globus w Lublinie.

Fraikin BM. Granollers – Azoty Puławy 32:26 (21:14)
Fraikin BM.: Almeida – Bernatonis 8, Cabanas 4, Figueras 4, Resina 4, Gassama 3, Marquez 3, Tarrafeta 3, Perez 2, Fernandes 1, Porras 1, Canellas, Ferrer, Garcia. Kary: 4 min. Trener: Antonio Garcia Rama
Azoty: Bogdanow, Koszowy – Panic 9, Ostroushko 4, Masłowski 3, Jurecki 3, Gumiński 3, Seroka 3, Prce 1, Podsiadło, Jarosiewicz, Grzelak, Kasprzak. Kary:8 min. Trener: Daniel Waszkiewicz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski