Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek autobusu MPK na Czechowie. Kierowca - nowicjusz przyznał się do winy

Marcin Koziestański
Wypadek autobusu MPK na lubelskim Czechowie
Wypadek autobusu MPK na lubelskim Czechowie KWP Lublin
Sprawca wypadku na ul. Kosmowskiej w Lublinie do którego doszło w połowie stycznia, przyznał się do winy. Kierowca stwierdził, że jechał z dopuszczalną prędkością. Przyznał jednak, że było ślisko i powinien zwolnić na zakręcie. Mariusz S. miał prawo jazdy kategorii D dopiero od października ubiegłego roku.

Mariusz S., sprawca wypadku na ul. Kosmowskiej, był niedoświadczonym kierowcą. - Prawo jazdy na kategorię D, która pozwala na kierowanie autobusami, zdobył w październiku ubiegłego roku. Już w listopadzie został zatrudniony w MPK - mówi Paweł Kukuryk, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ.

Wypadek autobusu MPK. Pojazd uderzył w drzewo (ZDJĘCIA)

Do dramatycznie wyglądającego wypadku doszło 16 stycznia na ul. Kosmowskiej na Czechowie. Panowały wówczas trudne warunki pogodowe. Padał śnieg i było ślisko. - Kierowca przyznał się do winy. Stwierdził, że jechał z dopuszczalną prędkością, jednak z powodu tego, że było ślisko powinien zwolnić na zakręcie - tłumaczy Kukuryk.

Śledczy badający przyczyny wypadku postawili 46-letniemu kierowcy zarzut nieumyślnego spowodowania tzw. “lekkiego wypadku”, za co grozi do trzech lat więzienia.

- Nie wiem, kiedy kierowca zdobył prawo jazdy - przyznaje Weronika Opasiak, rzecznik MPK. - Przyjmując go do pracy sprawdziliśmy czy posiada potrzebne uprawnienia, przeszedł także konieczne szkolenie. Przez dwa tygodnie jeździł z doświadczonym kierowcą - tłumaczy Opasiak. Kierowca nie prowadzi już autobusów, został przesunięty do pracy w warsztacie.

- Przesłuchiwani w sprawie świadkowie stwierdzili, że jazda kierowcy tuż przed wypadkiem dawała dużo do życzenia. Po prostu w kilku przypadkach miał nieprawidłowe reakcje na zaistniałe sytuacje na drodze. Kierowca był nowicjuszem - mówi wprost Kukuryk.

Śledczy zbadali również stan techniczny autobusu, który w chwili wypadku wbił się dwa metry w drzewo. - Pojazd działał bez zastrzeżeń - przyznaje z-ca szefa prokuratury.

Więcej o zdarzeniu oraz problemach MPK z niedoświadczonymi kierowcami czytaj w poniedziałkowym wydaniu Kuriera Lubelskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na kurierlubelski.pl Kurier Lubelski